Czy był „sekretny” crossover pomiędzy „Batman: The Long Halloween” i „Daredevil: Yellow” autorstwa Tima Sale’a i Jepha Loeba? Można uznać, że tak.
W styczniu 1997 roku D.G. Chichester i Scott McDaniel, uznany zespół kreatywny serii „Daredevil” z lat 1993-94, ponownie połączyli siły, aby wypuścić crossoverowy komiks, w którym połączyli Batmana i Daredevila, pt. „Daredevil and Batman: Eye for an Eye”.
W komiksie przedstawiono historię wg której Matt Murdock i Harvey Dent razem chodzili do szkoły (zapewne z tego powodu crossover ten zalicza się do elseworldów).
W październiku 2000 roku, ukazała się kontynuacja tego crossovera pt. „Batman and Daredevil: King of New York” autorstwa Alana Granta, Eduardo Barreto i Matta Hollingswortha.
To są dwa oficjalne crossovery Batmana i Daredevila, ale był też inny „sekretny” crossover, obejmujący prace przy Batmanie i Daredevilu Jepha Loeba i nieżyjącego już Tima Sale’a.
Loeb i Sale po raz pierwszy pracowali razem nad miniserią dla DC w 1991 roku pod tytułem „Challengers of the Unknown”. Obaj ponownie połączyli siły w 1993 roku, tworząc komiks z Batmanem w tematyce halloweenowej. Odniósł on wystarczający sukces, że kontynuowali swoją współpracę m.in. przy miniserii „Wolverine/Gambit”, zanim doszli do wniosku, że skończyli ostatnią z swoich halloweenowej „trylogii” w 1995 roku. Redaktor Archie Goodwin przekonał ich, by nie tylko wrócili na kolejny projekt na Halloween, ale tym razem zrobili projekt na cały rok. Stałsię to natychmiastowym klasykiem. W „Batman: The Long Halloween” Batman musi powstrzymać Holidaya, seryjnego mordercę, który zabija ludzi podczas różnych świąt.
Po sukcesie komiksu, który wydawany był w latach 1996-97, Sale i Loeb następnie skupili się na Człowieku ze Stali w wielokrotnie nagradzanej miniserii „Superman For All Seasons” z 1998 roku. Następnie powstała, kontynuacja „Long Halloween”, „Batman: Dark Victory”. W tym momencie Marvel Comics z powodzeniem przekonał Loeba i Sale’a do pracy dla nich przy jak się okazało uznanych miniseriach znanych jako „color”.
Pierwsza z nich „Daredevil: Yellow”, przedstawiała wczesne dni Matta Murdocka w roli Daredevila, kiedy ten nosił żółty kostium zamiast klasycznego, czerwonego zaprojektowanego przez Wallace’a Wooda.
Kiedy duet rozpoczął pracę dla Marvela, zdecydowali się na podstępny crossover między dwiema seriami.
SPOILERY z „Long Halloween”!
Jednym z głównych podejrzanych o bycie Holidayem był Harvey Dent, który w tej serii stał się Two-Face’em. Jednak na końcu okazało się, że Alberto Falcone, syn szefa mafii z Gotham, Carmine’a Falcone, był zabójcą.
Jednak później Two-Face zasiewa wątpliwości u Batmana i Gordona, mówiąc im, że faktycznie było DWÓCH Holidayów.
Batman następnie wyjaśnia, że to dlatego, że Two-Face zamordował Falcone’a w Halloween, co oznacza, że ON był drugim Holidayem. Jednak pod koniec historii widzimy żonę Harveya, Gildę, niszczącą to, co wydaje się być dowodem morderstw, sugerując, że ona je popełniła.
Gilda dodaje także, że Harvey również dokonał niektórych morderstw.
W ten sposób prawdopodobnie sugeruje, że ona i Harvey byli DWOMA Holidayami i że Alberto w ogóle nie był w to zamieszany. Ostatni numer kończy się tym, że ta część tajemnicy wciąż pozostaje tajemnicą, ponieważ Gilda stwierdza, że wciąż wierzy w swojego męża.
Kilka lat później premierę ma „Daredevil: Yellow”, a w trzecim numerze kto jeszcze wchodzi do kancelarii Foggy’ego Nelsona i Matta Murdocka, GILDA! Teraz występuje pod pseudonimem „Grace”, tak nazywała się była narzeczona Harveya Denta w „Batman: The Animated Series”.
Kobieta stwierdza, że nie jest z Nowego Jorku i zrobiła straszne rzeczy, aby chronić swojego męża.
Później dowiadujemy się, że w rzeczywistości pracowała dla Owla, który szantażował ją wiedzą o jej sekretach, aby Karen Page została wzięta jako zakładniczka, aby zmusić Matta Murdocka do zrobienia tego czego chciał Owl.
Gdy Grace/Gilda odchodzi od Karen, mówi jej, że ta nie rozumie, do czego można być zdolnym, aby chronić swoje sekrety.
Tim Sale w dużej mierze wykorzystał tu panel z „The Long Halloween”.
Tak twórcy nawiązali do swojego wcześniejszego dzieła.