Magazyn Empire udostępnia kolejne fragmenty wywiadów z twórcami „The Batman”. Jak się okazuje twórcy postanowili sobie jasny cel, stworzyć najlepszy film o Batmanie w historii, co zdradził producent Dylan Clark.
„Powiedziałem to bezpośrednio Chrisowi Nolanowi: 'Słuchaj, staramy się zrobić najlepszy film o Batmanie, jaki kiedykolwiek powstał i zamierzamy cię pokonać.'”
Chociaż film pokaże wczesne lata działalności Batmana, to nie będzie tu powtórki z poprzednich produkcji, co wyjaśnia sam reżyser Matt Reeves:
„Widzieliśmy wiele wspaniałych historii o Bruce’ie Wayne’ie, który był świadkiem morderstwa swoich rodziców, a następnie próbował znaleźć sposób na poradzenie sobie z tym, doskonaląc się w roli Batmana. Chciałem opowiedzieć historię, w której już przeszedł przez origin i jeszcze tak naprawdę nie wie, jak być Batmanem. To historia z Roku Drugiego. I chciałem, żebyście czuli z nim więź. Nie tylko z Bruce’em ale również z Batmanem.”
Źródło: Empire
U Chrisa Nolana to w TDK i TDKR za dużo błędów, optymizmu za mało mroku, chaosu zwłaszcza w porównaniu z komiksami typu Batman Cataclysm, No Man’s Land, Bruce za mało uparty w Knightfall stawał do walki chory i osłabiony
Co do The Batman to ma być trylogia więc może pojawi się Question, Vigilante, GA lub Constantin