W najnowszym 1041. numerze „Detective Comics #1041”, Batman powrócił do klasycznego kostiumu, który obecny był w komiksach od lat 60-tych do 90-tych.
Jak zdradził rysownik Dan Mora, Batman powraca do swojego klasycznego niebiesko-szarego stroju z symbolem na żółty owalu, w nowej historii pt. „Jury”, która rozpoczęła się w „Detective Comics #1041”.
Niebiesko-szary z żółtym owalem kostium Batmana zadebiutował w „The Mystery of the Menacing Mask”, historii napisanej przez Johna Broome’a i zilustrowanej przez Carmine Infantino na potrzeby „Detective Comics #327” z 1964 roku. Okładka numeru promowała kostium jako odważny „nowy wygląd” dla Batmana, z którym jak się okazało z różnymi wariacjami związany był przez następne 35 lat.
Pod koniec lat 90., po historii „Knightfall”, kostium stał się ciemniejszy i zrezygnowano z niebieskich spodenek. Po „No Man’s Land” z 1999 r. Batman w pełni przyjął ciemniejsze odcienie i porzucił żółty owal na rzecz czarnego emblematu przypominającego jego kostium z „Year One”, zaprojektowanego przez Dave’a Mazzucchelli.
Źródło: CBR
Tak! Nareszcie, stęskniłem się. 🙂 Oby został w nim na dłużej.
O to zupełnie inaczej niż u mnie. Mimo że wychowywałem się na komiksach z lat 90 to ten strój zawsze mi jakoś nie pasował. Czemu niebieski? Po co te jaskrawe kolory? Czy ten strój nie powinien być kamuflujący? I te słynne już „majty na spodniach”. Zdecydowanie bardziej jestem fanem czerni i czarnego prostego symbolu.
Też wolę czarny, ale po dwóch dekadach odrobina niebieskiego będzie miłą odmianą. Majty nigdy mi nie przeszkadzały i z tego co wiem wrócono do nich już wcześniej, ze 2 lata temu. Najbardziej się cieszę z logo w żółtej elipsie, zawsze je uwielbiałem i do dziś je preferuję.
Ciekawe, czy fabularnie ta zmiana zostanie jakoś wyjaśniona w komiksie…