W rozmowie z Total Film Mary Elizabeth Winstead, która w „Birds of Prey” wciela się w Huntress, zapewniła, że będzie to wyjątkowa produkcja nieprzypominająca innych z tego gatunku.

„Możecie spodziewać się czegoś naprawdę zabawnego, nieco dzikiego i całkowicie wyjątkowego.”

„Każdego dnia na planie, robiliśmy coś, co wydawało się naprawdę dziwne i w niczym nie przypominało, czegokolwiek co widziałem wcześniej w tym gatunku. Praca przy tym była niesamowicie ekscytująca. Naprawdę się naprawcowaliśmy. Po prostu graliśmy i dobrze się bawiliśmy.”

O tym, że nie będzie to typowy drużynowy film mówi również scenarzystka Christina Hodso:
„To nie jest tradycyjna drużyna. Więc chodziło o znalezienie zabawnych i pomysłowych sposobów na zrobienie tego. Warner bardzo mnie wspierało, dając wiele swobody.”

Źródło: Games Radar

PRZECZYTAJ TAKŻE:

3 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments

NO czyli zaczyna się typowe chwalenie badziewia jak w przypadku innych filmów spod szyldu DC WB ech

Chciał bym dożyc innych czasów

A co innego mogą powiedzieć… Jak już obejrzę – pewnie tylko ze względu na McGregora, bo jeżeli Czarna Maska dla tak świetnego aktora został napisany słabo… Cały film będzie do niczego.

Nie chcecie oglądać filmów to czytajcie komiksy. Być może wasze postrzeganie się zmieni. Powodzenia.



na platformie Max i w HBO
 


na PVOD

Kalendarium
Sonda

Jak oceniasz serial "The Penguin"?

Zobacz wyniki