Tytuł historii: Guided by Darkness
W sprzedaży od: 28.05.2014 (USA)
Scenariusz: Scott Snyder, James Tynion IV, Ray Fawkes, John Layman i Tim Seeley
Rysunki: Guillem March
Okładka: Andy Kubert, Brad Anderson
Kolor: Tomeu Morey
Liternictwo: Steve Wands
Ilość stron: 32
Twoja ocena:
loading...
Czy Stephanie Brown jest celem zamachowca?
Kiedy dwójka ludzi Falcone’a nurkuje w porcie by zdobyć pieniądze Pingwina, które poszły na dno wraz z wysadzeniem Iceberg Casino, spotykają na swojej drodze Batmana. W całym Gotham Nietoperz co raz rozprawia się z ludźmi Carmine’a. Dla ich szefa pozostawia wiadomość, że to dopiero początek. Falcone mimo wszystko się nie przejmuje bo wie, że jego ludzie nie spędzą nawet minuty w więzieniu, bo to on kontroluje GCPD. Po tym jak kolejny jego ludzi dał się złapać Batmanowi, Carmine postanawia zadzwonić do Forbesa.
Sprawdzając w komputerze w jaskini działania Falcone’a w Hong Kongu, gdzie ten zaczął odbudowywać swoje przestępcze imperium przed powrotem do Gothama, Alfred odkrywa, że żadne ze zbirów zatrzymanych przez Batmana nie został aresztowany. W tej chwili do Bruce’a dociera, że być może nowemu komisarzowi nie zależy by policja działała efektywnie.
Na miejscu zbrodni, któremu Jason Bard postanowił się przyjrzeć, policjant zostaje zaskoczony pytaniami Vicki Vale. Dziennikarka chce wiedzieć, jaki jest stosunek policji do wojny gangów i dlaczego tak późno zajęto się sprawę tego morderstwa.
Dwa dni wcześniej. Po tym jak Stephanie zadzwoniła do swojej matki, ta od razu o wszystkim poinformowała Cluemastera. Ten zapewnił ją, że wszystkim się zajmie. Kiedy niecierpliwy mężczyzna wyrzuca Steph z budki telefonicznej, nagle z nadjeżdżającego samochodu padają strzały i z dużym łutem szczęścia bohaterce udaje się przeżyć, czego nie może powiedzieć mężczyzna, który wszedł do budki.
Rozmowa Jasona z Vicki, którzy zaczęli ze sobą flirtować, zostaje przerwana przez telefon od Forbesa, który na tą noc planuje zasadzkę na Batmana.
W nocy Forbes, otoczony oddziałam specjalnym, włącza bat-sygnał po to by raz na zawsze rozwiązać problem zamaskowanego mściciela. Chociaż Bruce przeczuwa, że może to być pułapka, to zjawia się na dachu komisariatu. W trakcie rozmowy z nowym komisarzem jest już pewne, że nie ma tym wypadku szans na współpracę. Jason Bard wydaje jednak komendą rzucenia granatów dymanych, powstała zasłona umożliwia Batmanowi ucieczkę. Forbes jest wściekły na Barda, ale jeszcze nie wie, czy ten rzeczywiście zgłupiał bo po raz pierwszy zobaczył Batmana, czy też może jest jego sojusznikiem.
Bruce wie jednak, że w szeregach policji może liczyć na wsparcie, dlatego teraz, żeby dowiedzieć się co planuje Falcone postanawia zbadać jego przeszłość, a w tym celu udaje się do Hong Kongu. Na miejscu Batwing zostaje rozpoznany przez pewną kobietę wspinającą się na szczyt wieżowca, która spodziewa się, że obecność Batmana skomplikuje pewne sprawy.
Po kilku numerach, w których Batman stanowił praktycznie tło, teraz powraca on na pierwszy plan za sprawą Johna Laymana. Jednak wraz z nowym przywództwem GCPD nie może już liczyć, że jego działania w Gotham będą tak pożyteczne jak wcześniej. Może schwytać tuziny ludzi Falcone’a, ale to tak nic nie zmieni bo ci nie zostaną aresztowani. W tym wypadku nie pozostaje mu nic innego jak udać się do Hong Kongu by zbadać przeszłość Carmine’a i poznać jego zamiary. Na miejscu spotka też nową bohaterkę, która najwyraźniej wie czego można się spodziewać po Batmanie. Wątek ten staje się co raz bardziej interesujący.
Zapowiedź zmiany lokalizacji oraz na krótką chwilę powrót do postaci Stephanie Brown sprawia, że seria znowu wraca na tory znane z początku serii. Niestety nie wiadomo na ile ten powrót się utrzyma, bo zapoczątkowano tyle wątków, w tym niektóre o całkiem odmiennych stylach, że ciężko jest przewidzieć co się wydarzy w kolejnym numerze.
Warto odnotować, że rysunki przygotował Guillem March i o ile Gotham znowu jest mroczne, a Batman to prawdziwy twardziele, to już panele przedstawiające rozmowę Vicki i Jasona sprawiają wrażenie średnio udanych, w czym swój udział ma także dobór kolorystyki. March zostanie w serii, krócej niż sugerowały to zapowiedzi, tym samym w 10. numerze po raz kolejny zmieni się rysownik.
