Obsada “Batman: Caped Crusader” ujawniona

Długo musieliśmy czekać, ale w końcu Prime Video zdecydowało się ujawnił obsadę serialu animowanego “Batman: Caped Crusader”, który zadebiutuje już 1 sierpnia. Mamy też nowe zdjęcie z Alfredem i Batmanem oraz listę złoczyńców wśród których znajdą się: Pingwin, Catwoman, Harley Quinn, Clayface, Firebug, Natalia Knight, Two-Face oraz Gentleman Ghost.

Głosu Batmanowi użyczy Hamish Linklater („Midnight Mass” i „Manhun”). W pozostałych rolach wystąpią: Christina Ricci („Yellowjackets”, „The Lizzie Borden Chronicles)”) jako Catwoman, Jamie Chung („Sucker Punch”) jako Harley Quinn, Diedrich Bader („Batman: The Brave and the Bold”) jako Harvey Dent. Swoich głosów użyczą również: McKenna Grace, Reid Scott, Dane Donohue, Gary Anthony Williams, Jason Watkins, John Dimaggio, Krystal Joy Brown, Michelle C. Bonilla, Eric Morgan Stuart, Tom Kenny oraz Minnie Driver.

Jak się okazuje aktorzy nagrywali swoje kwestie osobno, dlatego że miało to miejsce jeszcze podczas pandemii i nie wiedzieli kto kogo gra.

„Nigdy, nawet przez milion lat, nie wyobrażałem sobie, że dostanę tę rolę. Nie tylko nigdy wcześniej nie użyczałem głosu, ale także – to Batman! Nie da się przejść od zera do Olimpu” – mówi Linklater. „Potem dostałem telefon i krzyczałem tak głośno. Po prostu pobiegłem, złapałem moje dzieci i powiedziałem: „Tata jest Batmanem!”.

„Mamy psychiatrę, która jest naprawdę żywiołowa i wydaje się, że naprawdę troszczy się o swoich klientów, ale jest trochę jak Robin Hood. Leczy niektóre elity w Gotham, ale bierze na siebie wymierzanie sprawiedliwości na swój własny sposób” – mówi Chung. „To trochę przerażające. Naprawdę chcieli, aby [Harley Quinn] była bardzo groźna – nieco bardziej cicha i wyrachowana. W dziwny sposób jest jak domina. Odczuwasz ból, a ona mówi ci, co masz robić i ’„’Byłeś niegrzecznym chłopcem…’„.

Zarówno Bruce Timm, jak i James Tucker twierdzą, że tym razem chcieli opowiedzieć bardziej wyrafinowaną historię Batmana w animacji. „Jestem wielkim fanem filmów noir i to jest to, co robimy wyłącznie w tym filmie” – mówi Tucker. „To taki film z epoki. Chodzi mi o to, że zrobiłem wszystkie rodzaje Batmana. Pracowałem przy serialach z różnymi podejściami do Batmana. Nikt jeszcze nie zrobił tego w animacji”.

Timm dostrzegł również szansę na pójście w mroczniejsze klimaty niż wcześniej. „Były pewne rzeczy, które miałem w głowie na początku lat 90. w oryginalnym 'Batman: The Animated Series’, których nie udało mi się zrobić” – mówi Timm. „Chciałem zrobić tę emocjonalnie pokręconą wersję Batmana, który jest niezwykle zdystansowany i prawie nieludzki”.

Timm zdradził, że Linklater dostał tę rolę ze względu na swoje podejście do Bruce’a Wayne’a. „Mieliśmy wiele osób, którzy byli całkiem dobrymi Batmanami, ale prawie żadnego dobrego Bruce’a”.

„Bruce Wayne jest maską. Jest sekretną tożsamością. On jest tworem. Batman jest prawdziwą postacią, prawdziwym facetem” – mówi Linklater. „Akcja rozgrywa się w latach 40., [więc pomyślałem] o tym, jak Batman próbowałby udawać playboya z towarzystwa. Myślę, że po prostu próbowałem się balansować i balansować, aż do momentu, gdy trafiłem”.

Timm opisuje Bruce’a Wayne’a jako „postać, którą sam Batman kultywował, aby zmylić ludzi. W głębi duszy nie jest zabawnym facetem. Nie jest czarujący, nie jest seksowny, ani nic w tym stylu. Jest oddany walce z przestępczością 24/7”, mówi. „Hamish był naprawdę jedyną osobą, która dokładnie pasowała do tego, o co nam chodziło”.

Tucker dodaje: „Pod powierzchnią Bruce’a Wayne’a mieliśmy nadzieję usłyszeć dziwactwo, w którym można było wyczuć, że coś jest nieco nie tak, ale nie na tyle, by było to dziwne”.

„Kierujemy ten serial do tej samej grupy wiekowej, która ogląda filmy o Harrym Potterze lub filmy Marvela” – mówi Timm. Są morderstwa do rozwiązania, sam bohater jest niedoskonały i autodestrukcyjny, a postacie czasami zakochują się w sobie w sposób wykraczający poza spadanie z wysokich budynków.

„Nie nazwałbym tego, co mają romantycznym, per se. To bardziej chemia. W grę wchodzą feromony” – mówi Tucker o relacji Batman Catwoman.

„Coś się tam dzieje, a on tak naprawdę nie wie, jak sobie z tym poradzić” – mówi Timm. „Nasz Batman jest emocjonalnie zamknięty, aż do ziemi. Żartobliwie powtarzaliśmy przez cały serial, że sprawia, że Spock wygląda jak imprezowicz. Chociaż stara się stłumić wszystkie swoje emocje, [Catwoman] go odrzuca. Ma obsesję na punkcie złapania jej i zamknięcia w więzieniu, żeby przestać o niej myśleć”.

„Jest bardzo wszechstronna. Potrafi być mroczna, poważna i dorosła. Może też być młodzieńcza i zwariowana” – mówi Timm o Ricci w roli Catwoam. „Chcieliśmy, aby [Selina Kyle] nie była zbyt mroczna i poważna, jak większość Catwoman przez ostatnie 20 lat. Chcieliśmy, żeby była… nie głupiutka, ale po prostu niepoważna”. „Zmienna” o dodaje Tucker.

Harleen Quinzel ma bardziej normalny romantyczny związek z detektyw Renee Montoyą, co łagodzi jej bardziej złośliwe skłonności jako Harley Quinn. Montoya jest uczciwą policjantką, która nie zna sekretnego życia swojej dziewczyny, a jej uczciwość jest jedyną rzeczą, która sprawia, że Harley Quinn zastanawia się nad swoimi działaniami. Jednak nie uważa ona również Montoyi i ogólnie organów ścigania za skuteczne narzędzia do radzenia sobie ze złoczyńcami, których odkryła. „Pomysł połączenia ich razem był czymś, co wydawało się naturalne” – mówi Timm. „Pomyśleliśmy, że jako psychiatra, jej klientami są jedni z najbogatszych i najpotężniejszych mężczyzn w Gotham City, a oni zrzucają na nią wszystkie swoje bzdury. To doprowadza ją do szaleństwa. Słyszy te wszystkie rzeczy, ale ze względu na tajemnice lekarską nie może nic z tym zrobić. Nie może nikomu powiedzieć. Pomyśleliśmy, że niektórzy z tych facetów prawdopodobnie wyznali jej naprawdę okropne rzeczy, a ona po prostu mówi: '”’Cóż, nie mogę po prostu wypuścić tego faceta na ulicę, ale nie mogę też oddać go glinom’.”

„Kiedy zaczęliśmy serial, pomyślałem: 'Cóż, to mój Batman. Nie mogę…'” mówi Tucker o roli Bader, któy wcześniej użyczył głosu Batmanowi m.in. w „Batman: The Brave and the Bold”. „Na początku było to dla mnie trudne, ale pod koniec słyszę go i od razu myślę o Harveyu. Nie myślę już o moim Batmanie. Zrobił kilka zniuansowanych rzeczy z Harveyem”.

„Batman: Caped Crusader” w pewnym sensie odwraca biegunowość Dwóch Twarzy. Podczas gdy większość wersji uczyniła z niego historię dobrego człowieka, którego blizny po oparzeniach zmieniają w maniaka, ten serial przedstawia go jako skorumpowanego prokuratora, który wykorzystuje swoją pozycję, aby pomóc bogatym przestępcom uniknąć sprawiedliwości. „Pomyśleliśmy: A co, jeśli zacznie jako rodzaj naiwniaka? A kiedy jego twarz zostanie oszpecona, po raz pierwszy w życiu poczuje empatię dla innych ludzi” – mówi Timm.

Dwie Twarze nadal jest złym facetem, ale podobnie jak Harley Quinn, atakuje w imię tego, co uważa za szlachetny cel. Podobnie jak sam Batman, wszyscy żyją poza prawem z powodów, które uważają za sprawiedliwe.

Źródło: Vanity Fair