Czy Chris Burnham naprawdę przerysował ponad 20 stron „Batman Inc.” do wydania Absolute Editions?
Tak

Jedną z najdziwniejszych serii komiksowych ostatnich 15 lat był „Batman Incorporated” Granta Morrisona. Nie ze względu na jej treść, ale dlatego, że seria została zaprojektowana jako zakończenie długiego runu Morrisona jako głównego scenarzysty serii „Batman”. Jednak nim się zakończyła wprowadzono New 52 i nagle seria Morrisona została nie tylko skrócona, ale również zakłócona przez zresetowanie ciągłości DC.

Co zrobić z historią, która kończy ponad pięć lat komiksów o Batmanie, gdy ciągłość DC zostaje zrestartowana w samym środku? Najwyraźniej odpowiedź brzmiała, że należy ją wznowić, ale próbując jakoś połączyć ją z nowo zrestartowaną ciągłością. To był niezwykle trudny wyczyn dla Morrisona, ale jakoś to zrobili. Plusem dla serii było przynajmniej to, że w wyniku tej nieplanowanej przerwy Chris Burnham przejął role oryginalnego rysownika „Batman Incorporated vol #1” Yanicka Paquette’a, i dołączył do kolorysty Nathana Fairbairna, aby stworzyć zespół kreatywny w drugim tomie. Czyli praktycznie maxiserię pozwalającą Morrisonowi zakończyć całą wielką epopeję Batmana w dwunastu numerach. Przynajmniej taki był zamiar. Tak się jednak nie stało, a to najwyraźniej zaniepokoiło Burnhama na tyle, że zdecydował to naprawić, rysując ponad DWADZIEŚCIA nowych stron do „Batman Incorporated Absolute Edition”, aby ponownie mógł być „jedynym” rysownikiem drugiego tomu.

Gdy Chris Burnham dał jasno do zrozumienia, że chce dokonać pewnych zmian w swoich numerach „Batman Incorporated”, przypuszczalnie DC złożyło taką samą ofertę Yanickowi Paquette, rysownikowi, który narysował pierwsze trzy numery pierwszego tomu. Paquette zdecydował się przerysować dwie strony. Paquette sam narysował pierwsze dwa numery serii (z tuszownikiem Michelem Lancombe), ale dwie strony trzeciego numeru serii zostały narysowane przez Pere Pereza, więc Paquette powrócił, aby przerysować te dwie strony, tak aby pełne pierwsze trzy strony serii w Absolute Edition zostały narysowane przez niego.

W drugim tomie, otwarcie pierwszego numeru to flash forward. Zapewne rysując je oczywiście PO RAZ PIERWSZY Burnham nie wiedział do końca, JAK w bardzo złym stanie będzie Bruce Wayne w późniejszym punkcie historii, więc przerysował stronę, tak aby Bruce wyglądał na bardziej pobitego.

New 52 naprawdę wprowadziło wiele zmian ciągłości DC, a jedną z głównych zmian było to, że cały Wszechświat DC miał teraz miejsce w ciągu zaledwie pięciu lat (dlatego wszyscy bohaterowie byli młodsi niż normalnie). Ponadto, oczywiście, pewne rzeczy z poprzedniej ciągłości nigdy nie miały miejsca, na przykład Green Arrow i Black Canary nigdy nie byli parą. Tego typu rzeczy.

Więc kiedy Morrison, Burnham i Fairbairn próbowali zrobić historię Talii al Ghul w „Batman Inc. #2”, było to SUPER trudne, ponieważ chociaż oczywiście chcieli opowiedzieć klasyczne historie z Bronze Age, naprawdę NIE MOGLI tego zrobić z dziwnym, wczesnym, surowym podejściem do New 52. Do czasu, gdy ukazało się Absolute Edition, sprawy były znacznie mniej rygorystyczne, więc Burnham mógł wrócić i po prostu przedstawić Batmana w klasycznym niebieskim kostiumie, który faktycznie nosił w tych wczesnych historiach o Talii, do których tutaj wrócono.

Najważniejsze było to, że aby utrzymać harmonogram, Burnham potrzebował pomocy innych rysowników, począwszy od „Batman Inc. #6”. Tak więc od numeru 6 do 10 w każdym numerze były co najmniej trzy strony narysowane przez innych artystów.

  • W #6, Andres Guinaldo i BIT narysowali cztery strony.
  • W #7 Jason Masters narysował trzy strony.
  • W #8 Jason Masters narysował cztery strony.
  • W #9 Jason Masters zrobił cztery strony.
  • W #10 Jason Masters zrobił cztery strony, a Andrei Bressan zrobił dwie strony.

Jest to 21 stron narysowanych przez innych rysowników, więc Burnham przerysował wszystkie 21 stron do „Absolute Edition”.

Tak prezentują się przykładowe zmiany w tych numerach:

Batman i Talia rozmawiają ze sobą w numerze 6.

Zdrada do której doszło w numerze 7.

Tim Drake w akcji w numerze 8.

Talia udziela reprymendy w numerze 9.

Robin i Nightwing wkraczają do akcji w numerze 10.

Naprawdę trzeba podziwiać poświęcenie Burnham. Kiedy DC zebrało run Morrisona w trzy omnibisu, zdecydowano się włączyć nowe strony Burnhama do trzeciego tomu.

Źródło: CBR

PRZECZYTAJ TAKŻE:



na platformie Max i w HBO
 


na PVOD

Kalendarium
Sonda

Jak oceniasz serial "The Penguin"?

Zobacz wyniki