Komiksowe miejskie legendy: pasy bezpieczeństwa w serialowym Batmobilu

Czy rząd zmusił twórców serialu „Batman” z lat 60-tych do dodania pasów bezpieczeństwa do Batmobilu?
Nie

W historii komiksów nie brakuje sytuacji, w których amerykański rząd prosił twórców o poruszenie pewnych kwestii. Jednym z najsłynniejszych przykładów w historii komiksów był oczywiście Stan Lee poproszony przez administrację Nixona o zrobienie antynarkotykowego numeru „Amazing Spider-Man”. Tego typu sytuacje nie są więc czymś nietypowym, ale w serialu telewizyjnym „Batman” nie zwrócono uwagi pasy bezpieczeństwa w Batmobilu, ponieważ rząd Stanów Zjednoczonych o to poprosił.

Nie brak jednak osób, które uważają, że National Safety Council wymusiła by Batman i Robin zapinali pasy bezpieczeństwa w Batmobilu. (Należy pamiętać, że w tamtych czasach zapinanie pasów w samochodzie nie było obowiązkowe, a wiele osób protestowało przeciwko takim przepisom.). Takie przekonanie buduje scena z „The Purr-fect Crime”, w której Batman poucza Robina na temat pasów bezpieczeństwa.

Może się więc wydawać, że jakaś organizacja nakazała dodanie takiej sceny. Również artykuły w prasie z tamtego okresu budowały tę błędną narrację, jak ten z „Chicago’s American” z kwietnia 1966 roku.

W PRZYSZŁOŚCI, KIEDY Batman i Robin wskoczą do swojego Batmobilu i ruszą do walki z Riddlerem, Pingwinem lub Catowman, powinni lepiej zapiąć pasy bezpieczeństwa jako dobry przykład dla młodzieży w kraju.

Tak przynajmniej uważa członek Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych Andrew Jacobs Jr. , który napisał do producenta Batmana, sugerując zapinanie pasów. Batman i Robin już przy tym mogą dać dobry przykład także dorosłym widzom.

Batman śmiga po zakrętach, jeździ niewłaściwą stroną drogi i wyjeżdża z jaskini nie zwracając uwagi na ruch uliczny.

Oczywiście chodzi o to, by Batman szybko dotarł tam, dokąd zmierza, nawet jeśli po drodze ryzykuje stłuczkę.

Jak się okazało, producent William Dozier chciał podkreślić, że Batmobil był superszybki, więc w styczniu 1966 roku wysłał notatkę, w której zapytał, czy mogliby zawrzeć umowę z Krajową Radą Bezpieczeństwa, aby promować serial telewizyjny poprzez zapinanie pasów bezpieczeństwa. Dozier nie miał problemu z przekazem, że zostali „zmuszeni” do zapinania pasów bezpieczeństwa przez Radę, liczyło cokolwiek co przyniosłoby rozgłos serialowi.

Pan Dozier osobiście poprosił o skontaktowanie się z Krajową Radą Bezpieczeństwa w sprawie pasów bezpieczeństwa i zorganizowanie najlepszej możliwej promocji opartej na instalacji pasów bezpieczeństwa w Batmobilu. Zasugerował, aby było to w formie listu od Rady Bezpieczeństwa, który albo pochwali nas za używanie pasów bezpieczeństwa, albo, jeśli to konieczne, zażąda użycia pasów bezpieczeństwa w Batmobilu ze względu na ogromną ekspozycję serialu dla milionów dorosłych i młodych widzów w całych Stanach Zjednoczonych. Ostatecznie zastosowane pasy bezpieczeństwa powinny być najciekawszym dostępnym typem i mieć charakter tych używanych na przykład przez astronautów, aby chronić ich przed niezwykłą siłą grawitacji, na którą są narażeni. Pamiętajcie, że nasz szybki Batmobil jest napędzany energią jądrową.

Źródło: CBR