„The Flash” gości już na ekranach kin i jedną z niespodzianek jest obecność pewnej postaci w zakończeniu filmu, ale jak się okazuje pierwotnie plany były inne i w sumie przygotowano trzy wersje ostatniej sceny. Całe te zamieszanie spowodowały przetasowania w Warner Bros.

SPOILERY!

Pierwotnie decydentami odpowiadającymi za „The Flash” byli Toby Emmerich i Walter Hamada. Większość zdjęć i postprodukcji dokonano pod ich kierownictwem. Częścią częścią planu Hamady było zresetowanie całego kinowego wszechświata DC, odchodząc od tego, co ustanowione zostało przez Zacka Snydera w „Man of Steel” dekadę temu.” Hamada planował kontynuację „Flasha”, a następnie chciał przenieść na duży ekran „Crisis on Infinite Earths”.

Pierwotnie „The Flash” miał kończył się sceną na schodach sądu, w której udział brali Supergirl, grana przez Sashę Calle, i Batmanem, granym przez Michaela Keatona. Miało to na celu podkreślenie, że Barry nie zresetował osi czasu, tak jak sądził. Było to zakończenie, które było kilkakrotnie testowane, i które POKAŻ SPOILER

Gdy 2022 roku Discovery przejęło Warner Bros. Emmerich i Hamada zostali usunięci, a dyrektor generalny Warner Bros. Discovery, David Zaslav poszukiwał nowej osoby do nadzoru produkcji z bohaterami DC. W międzyczasie Michael De Luca i Pamela Abdy zostali prezesami i dyrektorami generalnymi Warner Bros. Pictures Group. W międzyczasie otrzymali zadanie nadzorowania DC i mieli własne plany.

Przygotowano nowe zakończenie „Flasha”. Również rozgrywała się schodach sądu, ale teraz do Supergirl (Calle) dołączył Superman, grany przez Henry’ego Cavilla, i Wonder Woman, grana przez Gal Gadot. Keaton również pozostał. De Luca i Abdy wierzyli, że podchodzą strategicznie do zakończenia. Cavill miał wystąpić w filmie DC „Black Adam” i był przygotowywany do powrotu do roli w zupełnie nowym filmie o Supermanie. Z osobnego filmu o Supergirl zrezygnowano, ale producenci byli otwarci na jej powrót w jakiejś formie i nie chcieli,

POKAŻ SPOILER

W międzyczasie studio pracowało nad trzecim filmem z Wonder Woman z reżyserką Patty Jenkins i Gal Gadot. Zakończenie zostało nakręcone we wrześniu z udziałem Millera, Cavilla i Gadot, a także Keatona i Calle.

W listopadzie doszło do kolejnych roszad w Warner Bros. Zaslav ogłosił, że filmowiec James Gunn i producent Peter Safran będą szefować DC Studios, nadzorując wszystkie produkcje filmowe i telewizyjne DC. I co nie jest zaskoczeniem, ci mieli własne plany.

Wiedząc, że resetują wszechświat DC zgodnie z własną wizją, Gunn i Safran dostrzegli, że obecność Cavilla i Gadot w nowym zakończeniu potencjalnie obiecuje coś, czego ich plany nie uwzględniały. Jednym z pierwszych działań, które podjął duet, było skasowanie filmu z Supermanem Cavilla i rozstania z Jenkins, skutecznie kasując trzeci film z Wonder Woman.

Twórcy filmu, według wielu osób związanych z filmem, szukali następnie alternatyw, ale chcieli

POKAŻ SPOILER

Warner trzymał nowe zakończenie w jak największym sekrecie. Studio nawet go nie przetestowało. A kiedy w kwietniu pokazało film na CinemaCon dla właścicieli kin i prasy, nie ujawnili, kto pojawia się w ostatniej scenie. Po raz pierwszy nowe zakończenie pokazano na pokazach prasowych w tygodniu rozpoczynającym się 4 czerwca, a następnie na premierze filmu 12 czerwca.

„Rzadko zdarza się, że w postprodukcji znajduje się film, który stoi w obliczu trzech odrębnych reżimów z trzema odrębnymi planami” — zauważa jeden z informatorów. „Żaden z [zakończeń] nie zostało usunięte z powodu złej woli, po prostu były różne wizje”.

Źródło: THR

PRZECZYTAJ TAKŻE:



na platformie Max i w HBO
 


na PVOD

Kalendarium
Sonda

Jak oceniasz serial "The Penguin"?

Zobacz wyniki