Początek zdjęć do „The Batman Part II“ jeszcze w tym roku

Uważam że rzucanie terminami pokroju „rozwalił”, kiedy widać że sami filmowcy widzieli błędy orginalnego filmu jest dość nie adekwatne. Skoro kostium był tak dobry, czemu go zmieniono w Sequelu? To raz a dwa, dwa elementy bo inne są na podobnym poziomie. Ja lubię trylogie Nolana ale nie udawajmy że to te filmy są doskonałe. Mroczny Rycerz ma jeden z największych błędów scenariuszowych w historii mainstrimowego kina gdzie liczba zabitych przez Denta ludzi po prostu się nie zgadza i nikt nie pomyślał by to naprawić w poście. Czy to czyni film fatalnym? Oczywiście że nie ale nie udawajmy że nie ma żadnych błędów w Trylogii a wszystkie następne filmy to nie mają do nich startu.

Okej piszę o błędzie scenariuszowy bo James Gordon nie istnieje i nie rzucił losowej liczby, sam powiedziałem że ta liczba nie ma znaczenia. więc nie wiem czemu to podnosisz. Uważam że trochę za bardzo się trzymamy jako fani nostalgii. Wszystko co stare zawsze jest lepsze. Chcę trochę ruszyć ten dyskurs do przodu. Ja rozumiem że lubisz ten strój i to jest absolutnie okej, ale jednak warto prócz swojego gustu brać też pod uwagę jakość tego co się lubi. Nie każdy lubiany przez nas produkt jest dziełem perfekcyjnym. To tylko chciałem pokazać tym komentarzem. Sam zerkam przychylnym okiem na większość Bat-filmów może z wyłączeniem „Batmana i Robin”. Mają swoje wady i zalety ale są produkcje po prostu lepsze od innych. Jak bardzo filmem mojego dzieciństwa nie byłby „Batman” z 1989 roku nie zmieni to faktu że to pusta, ładnie nakręcona wydmuszka w porównaniu do wielu późniejszych iteracji na dużym ekranie. Nie lubię niedoceniania jakościowych produkcji na rzecz tych które miło siedzą w naszej pamięci.