Zbliżający się koniec roku to czas różnych podsumowań. DC Comics udostępniło listę najpopularniejszych tytułów po które sięgali użytkownicy usługi DC Universe Infinite. W takim zestawieniu nie zabrakło oczywiście tytułów z Mrocznym Rycerzem.
Top 10 pojedynczym numerów:
10. Dark Knights of Steel #1
Elseworld prezentujący uniwersum DC w stylu fantasy. Dark Knights of Steel to trochę Justice League i trochę Game of Thrones. Pomijając warstwy intryg międzyludzkich i odświeżające remiksy postaci, warto sprawdzić średniowieczne projekty kostiumów autorstwa Yasmine Putri.
9. Batman (1940-2011) #404
Pierwszy numer historii „Batman: Year One” Franka Millera i Dave’a Mazzucchellego jest równie dobrym miejscem do rozpoczęcia przygody z czytaniem o Batmanie, jak każdy. Niektórzy twierdzą, że jest nawet lepszy niż The Dark Knight Returns.
8. Batman (2011-2016) #1
Strzeż się Court of Owls, które cały czas obserwuje. To był reset serii Batman, kiedy ciągłość DC została zresetowana wraz z New 52 i pozostaje idealnym wejściem do trwającej dekadę epopei Batmana autorstwa Scotta Snydera.
7. Batman ’89 #1
Kontynuując historię filmowego Batmana Tima Burtona i Michaela Keatona, pierwszy numer Batman ’89 zaczyna się dokładnie tam, gdzie kończy się świąteczny klasyk „Powrót Batmana” — wprowadzając w życie Batmana, Catwoman, Two-Face’a, a nawet zupełnie nowego Robina.
6. DC vs. Vampires #1
Zgodnie z tradycją DCeased, DC vs. Vampires stawia Uniwersum DC przed wdzierającym się nieumarłym zagrożeniem, które ma zniszczyć ludzkość. Ale chociaż jest to wolniejsza plaga niż epidemia zombie Anti-Life, osoby zarażone ugryzieniem wampira są znacznie bardziej pomysłowe. Nigdy nie wiesz, komu możesz zaufać, dopóki nie będzie za późno.
5. Batman: Gotham Knights – Gilded City #1
Pierwsza seria komiksów powiązana z grami w naszym podsumowaniu na koniec roku, ale nie ostatnia. Gotham Knights to opowieść o przeżywaniu żalu po stracie ojca, gdy Nightwing, Red Hood, Robin i Batgirl próbują odnaleźć się w świecie bez Batmana. Ale Batmana z tej gry poznajemy tylko dzięki jego nieobecności, gdyby nie Gilded City, prequelowa seria, która ustala związek zmarłego Mrocznego Rycerza z jego podopiecznymi.
4. Nightwing (2016-) #78
Nowy świt w Blüdhaven. Nightwing #78 jest punktem wejścia Toma Taylora i Bruno Redondo do serii. Zostawiając za sobą złamaną przeszłość i powracając do najbardziej ukochanej formy postaci, pasków na palcach i tak dalej. Adios, Ric.
3. Batman/Fortnite: Zero Point #1
Potrzebowałbym bardziej utalentowanego narratologa, aby rozwikłać trwającą, wszechstronną historię gry Fortnite. Ale jeśli ktoś może dotrzeć do sedna tej tajemnicy, to jest to Największy Detektyw na Świecie. Uwięziony na wyspie, gdzie wszyscy są niemi, wszystkie wspomnienia i specjalne zdolności są utracone, a śmierć i zmartwychwstanie są zamknięte w ciągłym cyklu, Zero Point to śmiały crossover, który zapewnia narracyjne wyjaśnienie każdej niezbędnej konwencji gry battle royale.
2. DC Pride 2022
„Pride” w corocznych specjalnych numerach DC Pride ma podwójne znaczenie. Chociaż chodzi o pokazanie dumy z tożsamości queerowych postaci, twórców i społeczności DCU, historie, które opowiadają te antologie, są również godne dumy. Tegoroczny numer przyniósł nam aseksualne przebudzenie dla Connora Hawke’a, pierwszego superbohatera Alysii Yeoh jako „Bat-Girl” i, co najbardziej pamiętne, jeden z ostatnich prezentów, które otrzymaliśmy od aktora użyczającego głosu Batmanowi, Kevina Conroya – relacja z jego rozrachunku z jego własną queerową tożsamością i jak to napędzało jego rolę jako jedynego prawdziwego Batmana.
1. The Sandman #1
Crème de la crème. The Sandman #1 to numer uwalniający potencjał tego, do czego można wykorzystać format komiksu. Ten hipnotyczny horror nadający ton całej serii, ukazując prawdziwy strach w garści kurzu.
Top 10 serii komiksowych :
10. The Sandman
9. The Flash (2016-)
8. Justice League (2018-)
Tytuł Justice League prawie zawsze jest gwarantem współpracy największych bohaterów w DC Universe. Ta obietnica została spełniona w najnowszej serii Justice League. Dzięki Dark Army Liga jest obecnie w chłodni, ale ta najnowsza kronika poprowadzi Cię przez siedem sił Totality, aby połączyć Dark Nights: Metal z Dark Knights: Death Metal i wprowadzić nowe rozdziały w rozwijających się sagach Naomi McDuffie, Black Adam and the Legion of Super-Heroes.
7. Detective Comics (2016-)
Regularna seria Detective Comics to najlepsze spojrzenie na współczesne akcje w Gotham City, od „Gotham Knights” Batmana we wczesnym runie Jamesa Tyniona po sekrety rodziny Orgham z operowym klimatem od Rama V i Rafaela Albuqerque. Noc nigdy nie jest nudna z Mrocznym Rycerzem.
6. Nightwing (2016-)
Kiedy już poznasz nowego trójnożnego szczeniaka Nightwinga, Haley, nie będziesz mógł oderwać się od tej serii. Kiedy Wally i Dick przewodzą najbardziej optymistycznym tytułom DC, to świetny moment, aby zostać Tytanem.
5. Batman (2011-2016)
Epicka seria „Batman” Scotta Snydera i Grega Capullo w ramach New 52 zaczyna się od podważenia wszystkiego, co Batman kiedykolwiek wiedział o tym, jak działa Gotham City. Następnie przenosi nas do dekonstrukcji jego rodziny z rąk Jokera, spojrzenia wstecz na jego „Rok zerowy” w roli Batmana, brutalnego rozłamu Batmana i Jokera, a na koniec zaskakująco fajnego wejścia komisarza Gordona w rolę samego Batmana. To seria, nabiera tempa w miarę upływu czasu, rzucając wyzwanie każdej historii, by prześcignąć porpzednią. Jeśli zastanawiasz się, jak doszło do czegoś takiego jak Dark Nights: Metal, spójrz serię „Batman”.
4. Detective Comics (1937-2011)
Tytuł, w którym narodził się Batman i dom niektórych z najbardziej legendarnych runów dla tej postaci. To od której DC wzięło swoją nazwę.
3. Batman (1940-2011)
Siostrzany tytuł Detective Comics, poświęcony w całości samemu Batmanowi, podczas gdy Detective był jeszcze serią antologiczną. Ostatecznie obie serie zostałyby w całości poświęcone Batmanowi, jego ekipie i otoczeniu. Wszystkie legendarne runy w Detective Comics zwykle przeplatałyby się tutaj, jeśli nie rozpoczynały się tutaj. Dwie połówki nierozłącznej narracyjnej diady.
2. Batman (2016-)
Regularna seria Batman. Jeden z najczęściej czytanych i najczęściej kupowanych tytułów od dziesięcioleci. Co jeszcze tak naprawdę można dodać?
1. Injustice: Gods Among Us
Co zyskujesz, łącząc jedną z najpopularniejszych bijatyk wszechczasów, szybkie numery z niewielką liczbą paneli oraz cały wszechświat pełen postaci w niepewnym świecie, w którym każda postać, bez względu na to, jak ukochana lub ważna , może umrzeć w każdej chwili? Dostajesz serię, która umieściła Toma Taylora i Bruno Redondo z serii „Nightwing” na mapie. Injustice to jedna z tych rzadkich lektur, które czytasz z ciekawości i nagle wyglądasz przez okno, słońce zaszło, a ty przeczytałeś sześćdziesiąt numerów. W niezaprzeczalny sposób wciąga, gdy znosisz wielką porażkę i pyrrusowe triumfy twoich ulubionych postaci w świecie, w którym nasz największy bohater oszalał z żalu i władzy. Mała rada: pomimo tytułu zostaw „Year Zero” na koniec.
Rebirth nie czytam, ale robienie na sile z Tima Drakea homoseksualisty albo bi bo takie sa wymuszone trendy na świecie to juz przekroczenie ostatniej granicy. Uwaga, uwaga postać po tuzinie zwiazkow z kobietami nagle sie ocknela, ze ciagnie ja do mężczyzn. Proszę was. Co sie dzieje z tym swiatem? :/
Rebirth nie czytam, ale robienie na sile z Tima Drakea homoseksualisty albo bi bo takie sa wymuszone trendy na świecie to juz przekroczenie ostatniej granicy. Uwaga, uwaga postać po tuzinie zwiazkow z kobietami nagle sie ocknela, ze ciagnie ja do mężczyzn. Proszę was. Co sie dzieje z tym swiatem? :/