Mimo silnej konkurencji w postaci głośno reklamowanej premiery animacji studia Pixar („To nie wypanda”) „Batman” pozostał liderem polskiego box office’u w trakcie drugiego weekendu wyświetlania. W dniach 11-13 marca, po zaledwie 28% spadku w porównaniu do ubiegłego tygodnia, na film Matta Reevesa sprzedano aż 162 tysiące biletów. To oznacza, że w ciągu 10 dni już ponad 518 tys. polskich widzów obejrzało nowego Batmana. Tym samym jest on o krok od przebicia wyniku „Mrocznego rycerza” (520 091 widzów) i wygląda na to, że może zostać pierwszym filmem z Człowiekiem-Nietoperzem w naszym kraju, który przyciągnie ponad milionową widownię.
Źródło: Warner Bros. Polska
Ja byłem 4 razy i na pewno jeszcze się wybiorę!
Warto odnotować, że wynik drugiego weekendu „The Batman” był wciąż wyższy od któregokolwiek z premierowych weekendów poprzednich filmów z Batmanem. To naprawdę rewelacyjny wynik.
Tyle było nieudolnego kombinowania z DCEU
Wystarczyło odpowiednie podejście w stylu DC Black Label
Najpierw Joker i Ziemia 1 teraz nowy Batman 2022 i Ziemia 2
czekam na kolejne może Question, GA, Batwing, John Constantine, Zatanna, Vigilante, Wild Dog, Human Target, Team 7, All Star Western Jonah Hex …
nie trzeba ograniczać się do jednej Ziemi może być 3, 4, 5 … odpowiednio zrobione, może post apokaliptyczny świat w stylu uniwersum Mad Maxa, Terminatora 1, 2
Wiesz co jest śmieszne? Że The Batman specjalnie pokazuje fanów takich jak ty, jako ty mają złe podejście do Batmana. Edgy, brutalny mściciel to ślepy zaułek, jakby metakomentarz pisze się sam. Powiedz naprawdę nie widzisz co oni próbują robić? Większość antybohaterów których często lubisz wymieniać to tak naprawdę przykłady które scenarzyści podają jako błędne podejście, do krzewienia jakiejkolwiek formy sprawiedliwości czy zasad moralnych.