Wygląda na to, że kolejna produkcja z bohaterami DC nie odniesie wielkiego sukcesu w amerykańskich kinach. Chociaż pierwsze prognozy dotyczące „The Suicide Squad” były obiecujące, a film z pokazów przedpremierowych w czwartek uzyskał 4.1 mln dolarów, co jest najlepszym wynikiem w pandemii dla filmu z kategorią wiekową R, to dane z piątku znacząco obniżyły entuzjazm.
Z uwzględniam pokazów przedpremierowych w piątek film Jamesa Gunna zebrał skromne 12.1 miliona dolarów z 4002 kin. Taki wynik sugeruje, że w weekend otwarcia produkcja nie przekroczy $30 mln, (szacuje się, że ostatecznie kwota może się zamknąć w przedziale $25.7 mln-$27 mln) i tym samym będzie to słabszy rezultat niż „Birds of Prey” ($33 mln).
W czym upatrywany jest słabszy wynik „The Suicide Squad”? Film James Gunna ma obecnie na Rotten Tomatoes 92% pozytywnych recenzji od krytyków i równie wysoki wynoszący 87% od widzów. Jednak jak zauważają analitycy trudno odzyskać zaufanie widzów, kiedy pierwszy film nie został dobrze przyjęty przez fanów, a produkcja „Birds of Prey” wypadła jeszcze słabiej. Film Gunna otrzymał ocenę B+ na CinemaScore, taką samą jak „Suicide Squad” Davida Ayera i „Birds of Prey”. Według ankiet PostTrak, aż 83% pozytywnie ocenia najnowszą produkcję z bohaterami DC (film Davida Ayera miał 73%).
Tak prezentują się oceny CinemaScore filmów DC:
- Man of Steel (2013) – CinemaScore: A-
- Batman v Superman: Dawn of Justice (2016) – Cinemascore: B
- Suicide Squad (2016) – CinemaScore: B+
- Wonder Woman (2017) – CinemaScore: A
- Justice League (2017) – CinemaScore: B+
- Aquaman (2018) – CinemaScore: A-
- Shazam! (2019) – CinemaScore: A
- Joker (2019) – CinemaScore: B+
- Birds of Prey – CinemaScore: B+
W USA film dostępny jet równocześnie bez dodatkowych opłat na platformie HBO Max, co nie ułatwia uzyskania dobrego rezultatu w kinach. Ponadto nie brakuje głosów, że kampania reklamowa nie zadziałała. Już sam tytuł „The Suicide Squad” sprawiał, że widzowie nie wiedzieli, czy to kontynuacja czy reboot, czego nie ułatwiała też obecność aktorów z wcześniejszej produkcji.
Źródło: Deadline