„The Suicide Squad” przynosi coraz mniejsze wpływy z kin. Podczas minionego weekendu, po zmniejszeniu liczby ekranów o 1093 do 2926, w USA zebrał $3,4 mln (spadek o 54%). Łącznie nie udało się jeszcze przekroczyć $50 mln, bo na koncie filmu Jamesa Gunna jest skromne 49,2 mln dolarów.
Poza USA produkcja Warner Bros. dodała $8,7 mln z 73 krajów, co przekłada się na łączne wpływy w wysokości 91,5 mln dolarów. Największą popularnością film z bohaterami DC cieszy się w Wielkiej Brytanii gdzie zebrał $17 mln. Kolejne miejsca zajmują: Rosja ($8,4 mln), Francja ($5,2 mln), Niemcy ($4,9 mln) i Meksyk ($4,3 mln)
Globalnie na koncie „The Suicide Squad” jest 140,8 mln dolarów.
Źródła: Deadline (1, 2)
Trzeci z rzędu flop w DCEU. Można wszystko i zrzucać na wirusa, eRkę, dystrybucję hybrydową, ale wg mnie po prostu widzowie odwrócili się od serii, która tyle razy ich rozczarowała. Bez pandemii też byłoby rozczarowanie, podobnie przy WW84, którą widzowie i krytycy byli tak rozczarowani.
Budżet The S. Squad 185 milionów więc jeszcze się nie zwrócił
Joker miał budżet 55 milionów w USA i Kanadzie zarobił ponad 300
185 milionów do budżet produkcji, z marketingiem wyszło blisko $290 mln, a nie cała kasa z kin trafia do wytwórni. Żeby „The Suicide Squad” się zwrócił, musiałby z samych kin zgarnąć z $500 milionów, a wygląda na to, że będzie trudno o chociażby $200 mln.