Czy francuskie komiksy potajemnie utrzymywały historie z Batmanem po tym, jak naziści zakazali wydawania większości amerykańskich komiksów podczas II wojny światowej?
Tak

Jeszcze przed przystąpieniem Stanów Zjednoczonych do II wojny światowej nazistowskie Niemcy pozostawały w rywalizacji z amerykańską popkulturą. W 1940 roku Jerry Siegel i Joe Shuster specjalnie przygotowali komiks pokazujący, jak Superman zakończy wojnę, i III Rzesza NIE była z tego powodu zadowolona. Kiedy więc Niemcy szybko wkroczyły do ​​Francji w 1940 roku, wstrzymały import prawie wszystkich amerykańskich postaci komiksowych (tu i ówdzie zrobiono kilka wyjątków).

Superman był oczywiście tak popularny, że zaczął pojawiać się we francuskich magazynach komiksowych jeszcze przed wprowadzeniem zakazu, ale interesujące jest to, że Batman właściwie nie zadebiutował we Francji, dopóki Niemcy nie zaatakowały Francji i podzieliły ją na 2 strefy: północną okupowaną z Paryżem oraz wolną z władzami francuskimi, z siedzibą w Vichy.

Batman został nazwany Le Justicier w swoim debiucie na przełomie września i października 1940 roku w „Les Grandes Aventures”.

Opublikowana historia wyraźnie stanowi adaptację przygody Batmana z „Detective Comics #30” (która ukazała się około rok wcześniej), napisanej przez Gardner Fox i narysowanej przez Boba Kane’a. Nie było to dosłownie przedrukowanie „Detective Comics #30” (z nazistowskim zakazem publikowania amerykańskich komiksów, oficjalny przedruk byłby zapewne niemożliwy). Zamiast tego francuski artysta po prostu wziął panele z „Detective Comics #30” i ponownie narysował je na potrzeby „Les Grandes Aventures”.

W porównaniu z oryginalnym komiksem widać, że panele nie są w tym samym rozmiarze, gdyż „Les Grandes Aventures” było wydawane w formacie gazetowym, więc miało szersze panele, dlatego oryginalna grafika została nie tylko skopiowana, ale także zmieniona, aby poszerzyć panele.


Kolejnym interesującym aspektem adaptacji, jeśli można to tak określić, jest to, że kostium Batmana jest w kolorze czerwonym. Później jednak zmiany poszły o krok dalej, z całkowitym porzuceniem kostiumu Batmana, co możemy zobaczyć w tej adaptacji „Detective Comics #39” (autorzy: Bill Finger, Bob Kane i Jerry Robinson). Batman jest rysowany zupełnie inaczej, a chociaż Robin jest rysowany dość podobnie do amerykańskiego komiksu, to nie używa maski. Najwyraźniej tajne tożsamości nie miały znaczenia w Le Justicier.


Mimo takich zmian, nie były one tak dramatyczne jak w analogicznym przypadku Supermana, kiedy to powstawały komiksy, w których Superman wyglądał ZUPEŁNIE inaczej.

Gdy wojna się skończyła, Francja otworzyła się na amerykańskie postacie komiksowe i zrobili to w wielkim stylu, gdyż Batman pojawił w DWÓCH różnych magazynach / gazetach z komiksami. We wrześniu 1946 roku w komiksie „Tarzan” zamieszczona została historia o Batmanie, a rok później „L’Astucieux” poszedł w jego ślady z własnymi historiami z Batmanem. Po raz kolejny postać została nazwana inaczej niż w oryginale, ale sam komiks nie pozostawiał wątpliwości, że to Batman.


Pod koniec lat 40. XX wieku, Francja borykała się z podobnymi problemami co amerykański przemysł komiksowy, ale dodatkowy problem stanowił import zagranicznych historii. Kiedy w USA obywatele zaniepokojeni byli wpływem komiksów na młode umysły, problemy we Francji były jeszcze większe gdyż obawy dotyczyły także importowanych komiksów. Pod koniec lat czterdziestych Francja oficjalnie zakazała importu wszystkich amerykańskich komiksów, co doprowadziło do jeszcze szczelniejszego zakazu Batmana niż tego sprzed prawie dekady wprowadzonego przez nazistowskie Niemcy.

Po latach Francuzi znowu mogli się cieszyć komiksami z Batmanem.

Źródło: CBR

PRZECZYTAJ TAKŻE:

2 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments

Kawał ciekawej historii. Wiadomo kiedy wznowiono komiksy z Batmanem po zakazie końca lat 40.?



na platformie Max i w HBO
 


na Max

Kalendarium
Sonda

Najlepszy komiks z Batmanem wydany przez Egmont w 2024 roku?

Zobacz wyniki