Po rocznej walce z rakiem, w wieku 80 lat, zmarł reżyser Joel Schumacher.
Fanom Batmana znany był z wyreżyserowania dwóch filmów z Mrocznym Rycerzem w roli głównej – „Batman Forever” oraz „Batman & Robin„. Pierwszy, choć wywołał mieszane odczucia wśród krytyków, okazał się największym hitem w 1995 roku i pokonał pod kątem zarobków swojego poprzednika. Kontynuacja z 1997 wzbudziła z kolei wiele kontrowersji.
Schumacher był najbardziej znany z takich dzieł, jak „Straceni Chłopcy” (1987), „Upadek” (1993), „Telefon” (2003), czy „Numer 23” (2007).
Źródło: Variety
Jak miałem 15 lat to pokochałęm BATMAN FOREVER chociaż zawsze BATMAN RETURNS bedzię dla mnie najlepszy oraz THE DARK KNIGHT Zatem R.I.P JOEL 🙁
Ludzie marudzą na te dwa filmy ale one były w jakimś stopniu wyznacznikiem lat 90-tych. Największy sentyment mam do Batman Forever, a Batman i Robin też mi się dobrze ogląda. Pewnie przez to że oglądałem do za dzieciaka z dubbingiem, który uważam do dziś za dobrze zrobiony. Niech spoczywa w spokoju… 😥
RIP
No, „Forever” da się jeszcze oglądać, ale tak czy inaczej – smutna wiadomość. (*)
Jest mi autentycznie smutno. Mój szerszy komentarz znajdziecie na forum:
http://www.forum.batcave.com.pl/index.php?topic=1996.msg72105;topicseen#msg72105
Zawsze genialny reżyser to duża strata…