DC Comics udostępniło 6 premium wariantów okładek autorstwa Jasona Faboka do miniserii „Batman: Three Jokers”.
To jedna z najbardziej oczekiwanych historii komiksu dekady: Batman: Three Jokers Geoffa Johnsa i Jasona Faboka! Ta seria, która zadebiutuje w sierpniu, stanowi rozwiązanie wieloletniej tajemnicy, dlaczego – i jak – jest trzech Jokerów i co te odkrycie oznacza dla wiecznego konfliktu między Batmanem, jego sojusznikami i Clown Prince of Crime.
Aby upamiętnić tę przełomową serię, DC zaoferuje dziewięć Premium Variant Covers dla Batman: Three Jokers, z których każda ilustrowana jest przez artystę serii Jasona Faboka. Oprócz głównej okładki i zwykłej wersji wariantowej, każdy numer „Batman: Three Jokers” będzie miał trzy warianty Premium, które pokażą interpretację Faboka na temat innego oblicza szaleństwa Jokera w całej historii DC. Wszystkie dziewięć Premium Variant Covers odzwierciedla główne okładki Faboka do 3-częściowej serii, dając zbliżenie na jeszcze więcej przerażających wcieleń Jokera.
premium warianty okładek do 1. numeru, w sprzedaży od 25 sierpnia:
Red Hood (Variant A)
Joker Fish (Variant B)
Joker Bomb (Variant C)
premium warianty okładek do 2. numeru, w sprzedaży od 29 września
Joker Behind Bars (Variant D)
Death in the Family/Top Hat & Monocle (Variant E)
Joker Applying Makeup (Variant F)
premium warianty okładek do 3. numeru, w sprzedaży od 27 października
Batman: The Killing Joke Hawaiian shirt and camera (Variant G)
Stand-Up Comedian (Variant H)
“Endgame” Mohawk (Variant I)
Źródło: DC Comics
Joker to specyficzna postać. Miała go leczyć Harley. Ale okazało się, że jest bardziej stuknięta od niego. Wyszło na to, że Joker miałby leczyć ją. Ale czy to w stylu Jokera. Raczej w stylu Batmana. Wiem, wiem byli parą- Joker z Harley. Ale co to za uczucie było pomiędzy nimi. Nawet jak było. To zdecydowanie szybko się wypaliło. I Joker znowu został sam…
Chyba słabo u Ciebie z formą psychiczną co? Nie dość, że dajesz komentarze pod każdym newsem, to zazwyczaj są jeszcze kompletnie bez sensu jak ten powyżej.