W historii komików wiele rzeczy może dziś dziwić. Jedna z nich dotyczy faktu jak Batmanowi udało się utrzymać w tajemnicy istnienie wielkiej jaskini pod rezydencją, a także jak udało mu się ją wyposażyć.

W 1954 roku w „Detective Comics #205” autorstwa Billa Fingera, Sheldona Moldoffa i Charlesa Paris, pokazano jak Batman zaczął budować swoją jaskinię.

W tej samej historii Batman cofnął się w czasie, aby odkryć, że jaskinia była w 1754 roku używana przez osadnika, który wykorzystywał ją do przeprowadzania misji szpiegowskich przeciwko miejscowym plemionom indiańskim. Pod koniec opowieści dom mężczyzny zostaje spalony, więc wejście do jaskini zostało zapomniane.

Cały wątek fabuły, że Bruce Wayne kupił Wayne Manor, szybko porzucono już nawet w starszych komiksach. Obecnie Wayne’owie są właścicielami dworu od lat 50. XIX wieku.

Po zakupieniu posiadłości bracia Wayne’owie, zwrócili się do eksperta od spraw nietoperzy, ale załóżmy, że nikomu więcej, ani inspektorom budowlanym nie wspominali o jaskini. Więc od kiedy dwór należał do Wayne’ów, nikt więcej nie wiedział o gigantycznym systemie jaskiń pod rezydencją.

W „Batman: Secret Files and Origins #1”, Chuck Dixon i Jim Aparo wyjaśnili, w jaki sposób Batman wyposaża jaskinię w potrzebny sprzęt. Po prostu kradnie go z firm należących do Bruce’a Wayne’a!

Jednak wyposażenie jaskini nie ogranicza się tylko do wstawienia kilku urządzeń, potrzebne były też skomplikowane prace budowlane, których wykonanie jest czasochłonne i wymaga specjalistów ale także pracowników. Mimo licznych umiejętności Batmana, Alfreda, Robina, czy Harolda nie udałoby im się tego osiągnąć.

Jak więc zbudowano jaskinię? W komiksach tego nie wyjaśniono, ale tę kwestię wyjaśniono w powieści „Batman: To Stalk a Specter” Simona Hawke’a.

Bruce i Alfred, w przebraniu, ściągnęli nieanglojęzycznych pracownikach z innych krajów z zasłoniętymi oczami, anonimowym samolotem transportowym. Zakwaterowali ich w samej jaskini. Na zewnątrz wypuszczali tylko nocą, i zapłacili im w gotówce ogromnie dużą kwotę. Nigdy nie rozmawiali przy nich po angielsku, a kiedy prace zostały skończone odstawili ich z powrotem do domów. Pracownicy wykonali tylko najważniejsze rzeczy i nigdy nie byli pewni, że są nawet w Ameryce.

Źródło: CBR

PRZECZYTAJ TAKŻE:



na platformie Max i w HBO



w kinach

Kalendarium
Sonda

Jak oceniasz "Joker: Folie à Deux"?

Zobacz wyniki