Podczas Q&A przeprowadzanego przez Zacka Snydera na platformie Vero ogłoszono, że jego wersja filmu „Justice League” trafi na platformę HBO Max. Chwilę później pojawiła się oficjalna informacja prasowa.
„Chciałbym podziękować HBO Max oraz Warner Brothers za ten odważny gest wsparcia artystów i pozwolenia na urzeczywistnienia w pełni ich wizji. Specjalne podziękowania kieruję także dla wszystkich zaangażowanych w ruch SnyderCut, który pozwolił na to wszystko” przekazał Snyder.
„Odkąd dołączyłem do Warner Media Entertainment 14 miesięcy temu, głos ruchu #ReleaseTheSnyderCut towarzyszył nam codziennie w biurze i skrzynkach odbiorczych. Cóż, fani prosili, a my jesteśmy podekscytowani mogąc spełnić ich prośbę. Jakby nie było, zawsze chodzi właśnie o nich. Jesteśmy bardzo podekscytowani mogąc pokazać wersję tego filmu w pełnej wizji Zacka w 2021 roku. Nie miałoby to miejsca, gdyby nie ciężka praca i współpraca zespołów HBO Max i Warner Bros. Pictures”, przekazał Robert Greenblatt z Warner Media Entertainment
„Kiedy Zack i Debbie podzielili się niezwykła wizją tego, w jakim kierunku miała pójść filmowa Liga Sprawiedliwości, mój zespół oraz współpracownicy z Warner Bros. przyjęli za misję to, aby pokonać przeszkody stojące na drodze pokazania produkcji szerszej widowni. Dzięki współpracy z Warner Bros. i nieustannej ekipie WarnerMax, udało nam się doprowadzić do tego ekscytującego momentu dla Zacka, fanów i HBO Max” dodał Kevin Reilly z HBO Max.
„Dzięki staraniom wielu osób, jesteśmy podekscytowani możliwością dostarczenia fanom wersji Ligi Sprawiedliwości, której oczekiwali. To odpowiedni moment na to, aby podzielić się opowieścią Zacka, a HBO Max jest idealną platformą do tego. Cieszymy się, że wszystko zadziałało tak, aby #ReleaseTheSnyderCut stało się faktem” kończy informację prasową Toby Emmerich z Warner Bros. Pictures Group.
Źródło: Warner Media
To pokazuje, że nawet jeśli brakuje komuś sił, to warto walczyć.
Trudno mi w to uwierzyć, ale im więcej Supermana Cavilla bez CGI-twarzy po zmazanym zaroście, tym lepiej. Oby film, a nie serial i oby data premiery na początku roku, bo już się nie mogę doczekać. 🙂
Nareszcie !!! Jestem ciekaw jak bardzo będzie się różniła od wersji która widzieliśmy ❤️
Mówi się, że 4 godzinna wersja reżyserska, ale 6 rozdziałowy serial, nie ustalono jeszcze formy.
Do dokończenie filmu powróci większość pierwotnej ekipy Snydera, w tym także aktorzy do dogrania nowych dialogów.
Wg Snydera będzie to zupełnie nowa rzecz, zwłaszcza dla tych co widzieli dotychczasową wersję. Reżyser przypuszcza, że widzowie dotychczas mieli okazje zobaczyć 25% tego co przygotował.
Choćby trwało 5 godzin, wolę film, aniżeli serial. Ale co by nie wyszło, na pewno z ciekawości obejrzę, a potem nagram na płyty jako kopię zapasową. 🙂
Powrót aktorów do nagrania post-synchronów do scen Snydera to… coś na co nie wpadłem. Racja, może mają to jeszcze przed sobą.
No i dobrze, obejrzymy i wreszcie spokój. Ale niech wypuszczą film, nie w formie serialu.