Dzisiaj w USA w wersji cyfrowej ukazał się 1. numer 6-częściowej miniserii „Batman: The Adventures Continue”, rozgrywającej się uniwersum “Batman: The Animated Series”. Za serię odpowiadają scenarzyści Paul Dini i Alan Burnett oraz rysownik Ty Templeton. Na maj zaplanowana została premiera wersji papierowej. Z tej okazji udostępniono wywiady z twórcami oraz nowe przykładowe strony.

„Batman: The Adventures Continue” jest dokładnie tym na co wygląda: powrotem do przełomowego świata „Batman: The Animated Series”, z nowymi komiksowymi opowieściami z udziałem Mrocznego Rycerza i jego słynnymi sojusznikami i złoczyńcami – a także postacie z uniwersum DC, które w ukochanej animowanej scenerii pojawią się po raz pierwszy, w tym Azrael i Deathstroke.

Kiedy rozgrywa się akcja „Batman: The Adventures Continue, w porównaniu z ostatnim razem, kiedy widzieliśmy te wersje postaci? Czy czas mijał, czy też opowieść rozpoczyna się w momencie, kiedy wcześniejsza się skończyła?

Paul Dini: To prawie kontynuacja. Fani znający Batmana z The New Batman/Superman Adventures będą na bieżąco. Alan i ja podeszliśmy do pisania z zamiarem, że robimy sezon, który moglibyście zobaczyć, gdybyśmy nie odłożyli serialu na bok, by przygotować „Batman Beyond”.

Alan Burnett: Różnica polega jednak na tym, że wrócimy by uzupełnić pewne luki z oryginalnej serii, wydarzeń, które w tamtym czasie nie miały wpływu na serial, ale teraz mają. Innymi słowy, będą sekretne historie, które wywrócą świat Batmana do góry nogami. Rzeczy, o których nikt do tej pory nie wiedziały.

Deathstroke debiutuje tutaj w świecie Batman: The Animated Series. Jak fajnie jest mieć tą postacią w tym kontekście?

Ty Templeton: Deathstroke jest jednym z najtrwalszych bohaterów/złoczyńców DC. Zawsze uwielbiałem jego design i historię z Titans, co czyni go częścią historii Dicka Graysona, co czyni go częścią świata Batmana. Slade jest rodzajem postaci „Batman, ale z bronią”, ale z innym kodeksem moralnym. Tego rodzaju napięcie, w którym postacie mają różne podejście do podobnych problemów, jest zawsze zabawnym polem do zabawy.

Dini: Fajnie było wymyślić pierwsze spotkanie między nim a Batmanem i przerobić jego postać i motywacje w sposób, który nadawał sens ówczesnemu serialowi animowanemu. Daliśmy mu też kogoś nowego do interakcji, żeńską protegowaną o imieniu Sunny – tak, jej imię jest ironiczne. Ona jest trochę jak Batgirl, która zeszła na złą stronę.

Jakieś inne nowe / zaskakujące nabytki, które możecie ujawnić?

Burnett: Zobaczysz kilku złoczyńców, których znamy ze starej serii Batmana, niektórzy z nich pojawią się tylko na chwilę, ale będzie wyraźny sens tego animowanego świata. Nawiązujemy nawet do niektórych odcinków, takich jak ten, w którym Robin zaprzyjaźnił się z małą zagubioną dziewczyną, która okazała się częścią Clayface’a. Wraca na stronę lub dwie w tych komiksach.

Ale być może najbardziej intrygującą postacią w tej miniserii będzie młody człowiek, którego historia przeplata się przez większość numerów. Jest sprytnym, nieuchwytnym samotnikiem, który za dużo wie o Mrocznym Rycerzu. Jak ten tajemniczy człowiek wpasowuje się w świat Batman Adventures i co zamierza osiągnąć, powinien, jak mam nadzieję, być prawdziwym wstrząsem dla starych fanów.

Dini: Wprowadzamy Azraela i pokazujemy, jak jego wersja może pasować do tego świata. Wraca wielu starych ulubionych przeciwników: Clayface, Mad Hatter, Roxy Rocket i to właśnie jest 2. numer. Po drodze jest jeszcze wiele niespodzianek.

Fani tak bardzo uwielbiają tę serię – jak ważne jest dla was, by zobaczyć, jak „Batman: The Animated Series” i związane z nią tytuły przetrwały?

Burnett: Wspaniałe jest, jak to przetrwało. Myślę, że to dlatego, że wszyscy kochaliśmy Batmana w serialu animowanym i czerpaliśmy to, co najlepsze z komiksów. Naprawdę szanowaliśmy wszystkich twórców, którzy byli przed nami, a fani wiedzieli o tym. Tak więc teraz, 25 lat później, wracamy do tego i świetnie się bawiliśmy od pierwszej strony. Jak wspaniałe to jest?

Templeton: Nigdy nie było tak dostępnej, tak dokładnej, tak „właściwej” wersji Batmana w filmie, jak w tych oryginalnych odcinkach i filmach. Zaszczytem było pomóc tej utalentowanej ekipie przenieść trochę tego świata na strony DC.

Źródło: The World’s Finest

PRZECZYTAJ TAKŻE:

1 Komentarz
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments

Ehhh te pieknie czasy the animated series… fajnie jakby te historię przenieśli na ekrany tv…



na DVD od 18 marca

Kalendarium
Sonda

Najlepsza partnerka dla Bruce'a Wayne'a?

Zobacz wyniki