Komiksy z Batmanem są już z czytelnikami od ponad 80 lat. Obecnie wiele rzeczy jest dla czytelników oczywiste, ale zastanawialiście się kiedy po raz pierwszy i w jakich okolicznościach Batman zaczął korzystać z tożsamości Matchesa Malone’a.
Wszystko zaczęło się w trakcie rozbudowanej fabuły autorstwa Denny’ego O’Neila z udziałem Ra’s al Ghula, która wprowadziła Głowę Demona do Uniwersum DC. DC Comics, unikało robienia rozległych historii z wieloma wydaniami, ale podczas pierwszych lat O’Neila w DC, zrobił kilka z nich w Green Lantern/Green Arrow, Superman i Batman. Interesujące jest jednak to, że rzadko obywało się bez komplikacji. Terminy często się przesuwały i prawie wszystkie te historie zawierały w środku „wypełniające opowieści” lub gościnny udział rysowników. Fabuła dotycząca Ra’s al Ghula była szczególnie niespotykana, ponieważ rozgrywała się zarówno na łamach serii „Batman”, jak i „Detective Comics” i pracowało nad nią kilku różnych artystów.
W każdym razie, „Batman #242” (autorzy: Denny O’Neil, Irv Novick i Dick Giordano – Novick zastępował Adamsa w tej historii) rozpoczął się od tego, że Batman postanowił, że w istocie musi iść na wojnę z Ra’s Al Ghulem. Pierwszą rzeczą, jaką robi, ponieważ wie, że Ra’s zna jego tajną tożsamość, jest zabicie Bruce’a Wayne’a.
Następnie zbiera ekipę. Jedną z pierwszych osób, do których się zgłasza, jest przestępca o imieniu Matches Malone.
Oczywiście, po tym jak prawdziwy Matches zginął, Batman przejął jego tożsamość na resztę tej misji. W pewnym momencie wykorzystał też fałszywego Batmana, którym był manekin z odbiornikiem radiowym, którego kontrolował będąc pod postacią Matchesa, aby wyglądało, jakby Batman był w pokoju.
Pięć numerów później Batman po raz pierwszy zaczął wykorzystywać tożsamość Matchesa jako coś naturalnego przy prowadzonych śledztwach.
Później z tożsamości Matchesa Malone’a korzystał z przerwami przez następne dwadzieścia lat do czasu, gdy zasadniczo wycofał się z tej tożsamości po „Knightfall” (chociaż od czasu do czasu twórcy przypominali sobie o tej tożsamości jak chociażby w historii autorstwa Briana K. Vaughana z „Batman #588-590”).
Źródło: CBR