Czy prawie powstał crossover Batman/Gen 13?
Tak
W 1994 roku J. Scott Campbell wkroczył na scenę komiksu jako supergwiazda dzięki swojej miniserii „Gen 13” dla wydawnictwa Wildstorm Jima Lee.
Miniseria okazało się wielkim hitem i w 1995 roku rozpoczęto wydawanie regularnej serii. Seria była jedną z najgorętszych na świecie, więc naturalnie powstawały crossovery. Do klasycznych zalicza crossover z „Gen 13 #13” z wieloma różnymi postaciami, w tym Bonem. W 1996 roku Campbell wykonał także grafikę promocyjną do crossovera Batman/Gen 13.
W 1996 roku ukazał się pierwszy znaczący crossover Gen 13 z udziałem Spider-Mana, autorstwa Petera Davida i Stuarta Immonena.
Szczegóły pomysłu na crossover z Batmanem, Campbell omówił w rozmowie z George’em Khoury:
Cóż, o ile pamiętam, Jim Lee podszedł do mnie i od niechcenia wspominał, że regularnie rozmawia z niektórymi „ważnymi” osobami w DC i wspomniał, że wydaje się, że istnieje wiele możliwości crossoverów Wildstorm/DC. Pamiętaj, że miało to miejsce co najmniej kilka lat, zanim Jim zdecydował się na sprzedaż DC, więc pomysł, by nasze postacie mogły przejść do uniwersum DC, był dla nas naprawdę imponującym pomysłem. Uważam, że w tej pierwszej rozmowie Jim sprawdził moje zainteresowanie możliwym crossover „Gen 13/Batman”. Natychmiast podchwyciłem na ten pomysł. Nie pamiętam, czy Jim był świadomy mojego ogromnego przywiązania do Batmana przed tą sugestią, ale z całą pewnością było to dla niego oczywiste po tej rozmowie. Pamiętam też, jak zabawnie zarówno media komiksowe, jak i inne osoby z naszego studia, zareagowały na ten pomysł. Sądzę, że niektórzy ludzie myśleli, że Gen13 i Batman były po prostu zbyt różne, aby kiedykolwiek mieć udany crossover. Nie mogłem bardziej się nie zgodzić! Wręcz przeciwnie, nigdy nie widziałem sensu w parowaniu postaci w crossoverach, które są zbyt podobne. Weźmy na przykład „Batman/Spawn”. Jasne, obaj wyglądają świetnie, stojąc razem na plakacie lub na okładce Wizard, ale nie sądzę, że między nimi jest duża chemia. Są nastrojowi, mroczni i zamyśleni i nie reagują na siebie w ciekawy sposób. Jeśli jednak umieścisz Grunge’a i Roxy w Batmobilu z Batmanem, wiesz, że ciekawe rzeczy się zdarzą. Umieść Fairchild w jaskini Batmana, ludzie powiedzą: „Och, muszę to zobaczyć!”. W każdym razie taka jest moja opinia!
Ostatecznie na planach się skończyło, a całą sprawę Campbell wyjaśnił tak:
Chodziliśmy tam i z powrotem z DC z tą historią, myślę, że rok czy coś takiego. W tym czasie wiele rzeczy w historii zostało zmienionych. Kilka moich ulubionych scen z komiksu zostało ostatecznie całkowicie usuniętych, takich jak naprawdę świetna scena, w której Fairchild była w jaskini Batmana i ta naprawdę zabawna scena pościgowa, o której wspominałem wcześniej, w której Grunge i Roxy jadą razem z Batmanem w Batmobilu. Powtarzano nam, że „Batman by tego nie zrobił” lub „Nie, nie mogą tam być”. Coraz trudniej było umieścić Batmana i Gen 13 w tych samych miejscach. Pamiętam, jak żartowałem, że nie zamierzałem robić crossovera, ale dwie całkowicie osobne historie w tym samym komiksie.
A kiedy fabuła została ostatecznie zatwierdzona, Campbell nie był już zainteresowany. W tym czasie wydał własną serię „Danger Girl” i wolał po prostu poświęcić czas temu projektowi.
„Gen 13” miał wiele innych crossoverów na przełomie lat 90. i wczesnych 2000., w tym jeden z Supermanem.
Co ciekawe, Danger Girl Campbella później miała crossover z Batmanem, chociaż Campbell nie był bezpośrednio zaangażowany w ten projekt.
Campbell wrócił do Mrocznego Rycerza przygotowując alternatywną okładkę do „Batmana #50”.
Źródło: CBR