Czy Birds of Prey zostały prawie nazwane Hell’s Belles?
Tak
Kiedy redaktor DC Comics, Jordan Gorfinkel, wpadł na pomysł, aby stworzyć wspólną serię z Black Canary i Oracle, była to trudna sprawa.
Na początku lat 90. Black Canary miała DWIE krótkotrwałe serie, a Oracle nigdy nie miała własnej serii, nawet jako Batgirl miała tylko jeden specjalny numer (i został on przygotowany tak, aby wycofała się z roli Batgirl, zanim została zastrzelona w Killing Joke).
Pomysł połączenia tych dwóch bohaterek był trudny do sprzedania, szczególnie pod tytułem takim jak Black Canary/Oracle. Różni redaktorzy DC zebrali się i wymyślali pomysły na to, jak można nazwać nową serie.
Gorfinkel wyjaśnił sytuację Mattowi Mullinsowi z Newsaramy w 2009 roku.
Według Gorfinkela, nazwę serii, Birds of Prey, zawdzięcza się dwóm osobom: „Frank Pittarese, który wymyślił zwycięski wpis w moim konkursie nazewnictwa serii, oraz Mike Carlin, który z naciskiem nalegał, aby nie zmienić go na „Hell’s Belles” (inna prawdziwa historia).”
Scenarzysta Chuck Dixon rozwinął następnie podstawowy pomysł Gorfinkela na serię i był on na tyle popularny, że DC zdecydowało się na kontynuację.
Co ciekawe, gdy duet otrzymał sequel w postaci one-shotu i miniserii, napis Black Canary i Oracle został utrzymany w tytule, a jednak, gdy dostały własną serię, było to już po prostu Birds of Prey.
Źródło: CBR