Po wielu, wielu latach oczekiwania, aktorska interpretacja „Justice League” w końcu zawitała na srebrny ekran. W ostatni piątek, film wyreżyserowany przez Zacka Snydera – aczkolwiek dokończony przez Jossa Whedona – trafił do 4051 amerykańskich kin i z łatwością zdołał wywalczyć pierwsze miejsce w box office’owym zestawieniu z tego weekendu. Jednak, czy to zwycięstwo nad starszymi tytułami i mniejszymi premierami, Warner Bros. może uznać za sukces? W końcu filmowa „Liga Sprawiedliwości” była jednym z najbardziej oczekiwanych tytułów tego roku, a może nawet dekady? Choć „Justice League” bez wątpienia zarobiło duże pieniądze, to akurat w przypadku tego tytułu, którego budżet podobno rozrósł się do niebotycznych rozmiarów (niektóre źródła mówią o nawet 300 milionach dolarów bez uwzględniania kosztów przeznaczonych na marketing) można mówić o wielkim rozczarowaniu.
Według pierwszych szacunkowych danych, w dniach 17-19 listopada, przychody „Ligi Sprawiedliwości” wyniosły $96 milionów dolarów (8. otwarcie sezonu; średnia na kino: 23 698 dol.). Na taki rezultat z weekendu przełożyło się $38,8 mln z piątku (wraz z $13 milionami z czwartkowych pokazów przedpremierowych), $33,05 mln z soboty i $24,15 mln z niedzieli. Choć Lidze udało się wywalczyć dziesiąte najlepsze otwarcie w historii listopadowych premier, jest to niestety najsłabszy pierwszy weekend ze wszystkich filmów kinowego uniwersum DC do tej pory – aż o 44% gorszy od tego, jaki przed rokiem osiągnęło starcie Batmana z Supermanem! Na wszelki wypadek przypomnijmy wyniki poprzedników: „Man of Steel” w premierowy weekend (14-16 czerwca 2013 roku) zarobił $116,62 mln ($128,68 mln z pokazami przedpremierowymi), „Batman v Superman: Dawn of Justice” (marzec 2016) $166 milionów, „Suicide Squad” (sierpień 2016) $133,68 mln, a tegoroczna „Wonder Woman” $103,25 mln. Gdyby wziąć pod uwagę średnią na jedno kino, pod tym względem również najsłabiej wypada „Justice League”.
Premierowy weekend filmu, który miał być sztandarowym tytułem Warner Bros. i DC Comics, wypada jeszcze gorzej gdy zestawi się go z wynikami konkurencji. Przypomnijmy, że odpowiednik Ligi od Marvel Studios – „The Avengers” z 2012 roku – pobiło rekord wszech czasów weekendowego otwarcia, zarabiając ponad 200 milionów dolarów. Mało tego, nawet drugi weekend wyświetlania przeboju Jossa Whedona był lepszy od weekendu otwarcia „Justice League” ($103 miliony). Produkcja Zacka Snydera wystartowała gorzej aż od 9 z 17 filmów Marvel Cinematic Universe, w tym od wszystkich tegorocznych tytułów spod ich szyldu („Guardians of the Galaxy: Vol. 2” – $146,5 mln, „Spider-Man: Homecoming” – $117 mln, „Thor: Ragnarok” – $122,7 mln).
Otwarcie „Justice League” nie wypada za dobrze również w zestawieniu z wcześniejszymi otwarciami filmów z Mrocznym Rycerzem. Jest ono gorsze nie tylko od „Batman v Superman”, ale również od „The Dark Knight Rises” ($160,89 mln) i „The Dark Knight” ($158,41 mln), a biorąc pod uwagę różnice w cenach biletów – tzw. kwotę „adjusted”, „Liga Sprawiedliwości” wypada słabiej także od 3-dniowego otwarcia „Batman Forver” Joela Schumachera (ponad $108 milionów przy dzisiejszych cenach biletów – bez wyświetlania w kinach IMAX i 3D) oraz „Batman Returns” Tima Burtona (ponad $102 miliony – wraz z czwartkowymi pokazami przedpremierowymi).
Oficjalne wyniki zostaną opublikowane jutro wieczorem.
Źródło: BoxOfficeMojo, Deadline
Mam wrażenie, że Juby na siłę chcę zniechęcać do tego filmu… pisząc swoje głupoty
Mam wrażenie, że jesteś niepełnosprytnym fanbojem, który nie potrafi przyjąć żadnej negatywnej informacji o filmie, na który czeka i musi na mnie szczekać pod każdym moim newsem.
1. W czym i niby jak chcę zniechęcić do tego filmu? Przecież na stronie od czwartku jest moja pełna recenzja, więc po co miałbym to robić w newsach o box office?
2. Co wyniki box office’owe filmu mają do jego jakości? Bo dla mnie absolutnie nic.
3. Czy w którymś miejscu piszę nieprawdę? Zagraniczne strony od piątku piszą o „rozczarowujących” i „słabych” wynikach JL.
Przemyśl te pytania zanim odpowiesz, a najlepiej nie odpowiadaj i nie komentuj moich newsów więcej.
To złe masz wrażenie, co żyłka podskoczyła, stresujacy sie filmami wielki krytyku? xD
Whatever. Pisz sobie w najlepsze trollu.
Ejjj ale wcześniej mówiłeś, że mam nie pisać, to co mam pisać czy nie?
Orbito vs. Juby Dawn of zlosliwosc
Come on dzieciaki JL jest dobrym filmem tylko Fucking Marvel podnieca dziecinne USA a DC COMICS ma swoj styl ,mrok & powage Meski BATMAN & AQUAMAN Kobieca WONDER WOMAN I RESZTA EKIPY jak Loise & Clark i nastolatkowie CYBORG & FLASH wymiataja ZATEM luzik Po napisach pokazlo DC ze jeszcze sie bedzie dzialo Zatem PEACE PLEASE Dla nnie film 8/10