W rozmowie z USA Today, Ben Affleck opowiedział jaka presja towarzyszy mu przy przygotowaniach do „The Batman”.
„Stopień uwagi jaki przykuwają filmy superbohaterskie jest nie do porównania z żadnym innym filmem, w którym wziąłem udział. Obsadzasz 14. główną rolę w tych filmach i internet szaleje”, mówi Affleck. „Rozumiem i akceptuję to. To część presji, która z tym się łączy. Dlatego nie zamierzam tego robić, dopóki naprawdę nie będę czuł się pewny.”
„Ale kiedy ten dzień nadejdzie, a powinien nadejść, jestem pewny, że będzie to największa presja, największy stres jakiego kiedykolwiek doświadczę w życiu zawodowym. Nie mam do tego wątpliwości.”
Źródło: USA Today
Batman Aflecka będzie super i na pewno lepszy niż the dark knight nie cierpię tych filmów nolana .Batfleck ma najlepszy kostuim jak i Ben Afleck jest genialnym Batmanem lepszym niż bale scenariusz biedzię najlepszym sceniariuszem w batmanowym filmie.jak będzie najlepiej reżserowany.
Mi tam Batmany Nolana, baaaardzo siadły, Bale jako Batman także, i jakoś nie przeszkadza mi jego głos, jak niektórym fanom, no ale każdy ma swój gust, że Nolan nie wymyślił modulatora głosu aż dziwne hehe
W jakimś komiksie pamiętam, że Batman miał jakiś modulator głosu, nawet dymki gdy coś mówił były poszarpane.
Ben kiedyś wspominał, że jest od dziecka fanem Batmana, myślę że sam osobiście na sobie wywiera też ogromną presję, też dlatego moje oczekiwania wobec jego interpretacji filmowej są ogromne.
Lubię filmy Bena, scenariusz i realizacja do mnie przemawiają, Operacja Argo gdzie był reżyserem albo Buntownik z wyboru gdzie był scenarzystą
Batman
Dlaczego Polacy mówią „Butt-maan” zamiast „Batman”?