Czy adaptacja „For The Man Who Has Everything” na potrzeby „Justice League Unlimited”, to jedyna z adaptacji prac Alana Moore’a, która mu się podobała?
Raczej nie
Chociaż wielokrotnie adaptowano prace Alana Moore’a, to zazwyczaj słynny scenarzysta nie ma o nich najlepszego zdania. Można się jednak spotkać ze stwierdzeniem, że jedynie podobał mu się odcinek pt. „For The Man Who Has Everything” z serialu animowanego „Justice League Unlimited”.
Plotka ta narodziła się z błędnego zapamiętania słów Bruce’a Timma. W jednym wywiadów przed premierową emisją odcinka mówił on:
„Nie zrobiłbym tego odcinka, gdyby nie wyraziłby na to zgody. Powiedział 'Dobra, będę zaszczycony jeśli dokonasz adaptacji tej historii na potrzeby swojego serialu.’ Więc było świetnie. I miejmy nadzieję, że nadal będzie tak czuł, gdy skończymy odcinek. Myślę, że będzie mu się podobał.”
Po emisji odcinka Bruce Timm podzielił się opinią rysownika Dave’a Gibbonsa.
„Dave Gibbons przysłała mi miłego maila, że w gruncie rzeczy był to bardzo przyjemny odcinek, udana adaptacja, rozumie dlaczego niektóre rzeczy zmieniliśmy. Nie miałem wiadomości od pana Moore’a, więc nie wiem czy to dobrze, czy źle. Miejmy nadzieje, że mu się podobało, ale być może nigdy się tego nie dowiemy.”
Timm później nie wspominał o niczym więcej niż o tym, że Alan Moore zgodził się na adaptację. Wiadomo natomiast, że Moore poprosił o kopię odcinka po tym jak wyraził zgodę, więc w jakimś stopniu był zainteresowany.
Źródło: Comics Should Be Good!