Geoff JohnsFala krytyki, która przeszła po premierze „Batman v Superman: Dawn of Justice” przynosi kolejne efekty. Jak ponownie donosi The Hollywood Reporter, Warner Bros. postanowiło podjąć kolejne kroki w związku z poprawą wizerunku ich produkcji na podstawie komiksów DC Comics.

Geoff Johns, który obecnie zajmuje się wprowadzaniem nowego kierunku w komiksach amerykańskiego wydawcy oraz sprawia pieczę nad częścią seriali telewizyjnych na ich podstawie, ma dołączyć do Jona Berga jako opiekun filmowego uniwersum najpopularniejszych bohaterów.

Nowy kierunek studia ma za zadanie doprowadzić do podobnej sytuacji, która występuje w Marvelu, gdzie za opiekę nad całą serią filmów sprawuje Kevin Feige. Nowe obowiązki Johnsa i Berga rozpoczynają się od przejęcia ról producentów przy filmie „Justice League”.

Sam Johns jest już silniej zaangażowany w filmowym uniwersum od momentu, gdzie pomógł Benowi Affleckowi w pisaniu skryptu do solowego filmu z Batmanem. Warner Bros., po pozytywnych reakcjach na zwiastuny „Suicide Squad”, zaangażowało scenarzystę komiksowego do pomocy przy postprodukcji filmu. Źródła The Hollywood Reporter potwierdzają również, że dokrętki obrazu Davida Ayera nie miały nic wspólnego z dodaniem humoru – ich celem było wzmocnienie 3 aktu. Wszystkie kroki zostały podjęte, aby sprostać wymaganiom widzów.

Obecne zmiany nie mają jednak wpłynąć na założenie, że każdy z filmów na podstawie DC ma być przede wszystkim obrazem realizowanym wedle wizji danego reżysera. Powyższe doniesienia może potwierdzać fakt udostępnienia tej informacji przez Gary’ego Mieareanu na swoim Twitterze, gdzie pozytywnie skomentował przeprowadzane zmiany.

PRZECZYTAJ TAKŻE:

24 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments

I o to chodzi! Brawo DC!

Brawa dla Warner Bros za decyzję! Oby zdążyli uratować uniwersum, bo tak naprawdę do naprawy jest scenariusz i montaż filmów. Choć Man Of Steel taki zły nie był. 😀

Świetna wiadomość, która pokazuje że w końcu Warner zaczyna wyciągać wnioski i próbować poprawić sytuację z DCEU.

Snyderverse i panu Snyderowi dziękujemy. Mam nadzieję, że Zack zostanie całkowicie odsunięty od DCEU po filmie JLA, zwłaszcza jeśli jego odbiór będzie podobny do BvS.

Jakie JLA? To nie jest Justice League of Ameria, bo to kompletnie inna drużyna, kiedy ludzie to zrozumieją…

Justice League of Ameria? Nie znam.

Już pomagał przy okazji BvS i nic to nie dało. Koleś z fatalnym podejściem do Batmana (Earth One czy Justice League) i bez doświadczenia w tym biznesie będzie teraz odpowiadał za filmy? Ja nadal nie dziękuję za takie filmowe uniwersum.

Obudźcie mnie jak te studio, które niby nastawione jest na „wizjonerskie pomysły reżyserskie” zatrudni w końcu dobrego reżysera. Wtedy zobaczę kolejny film z serii.

Nie wiem jakie ma podejście do postaci Batmana i nie znam jego prac, ale zabranie pieczy nad całym uniwersum Snyderowi, który nie ma za grosz dystansu do materiału źródłowego i tworzy takie filmy jakie tworzy jest zawsze dobrą decyzją. A to, że koleś nie ma doświadczenia w tym biznesie to nic złego, Feige przed startem MCU miał chyba tylko chybionego „Hulka” Anga Lee. Johns zaczął prace już przy BvS, teraz pomagał pisać scenariusz solowego Batmana, myślę że za kilka lat kiedy przyjdzie czas na drugi film o Lidze sprawiedliwości będzie je miał. 😉

Masz rację co do Feigiego oczywiście. I być może Johnns się sprawdzi w takiej roli. Ale póki co, nie mając doświadczenia, pracując przy BvS i mając za sobą słabe tytuły z Batmanem (słyszałem, że inne ma dobre, ale inni bohaterowie DC interesują mnie tak samo jak zeszłoroczny śnieg) nie widzę powodu do optymizmu. Nie mówię, że brak doświadczenia go skreśla, ani że to jest coś kategorycznie negatywnego, ale też nie sugeruje niczego pozytywnego. Może nas zaskoczy jak Feige, a może nie. Póki co nie mamy żadnych wskazówek, że może zrobić to pierwsze.

Chyba, że chodzi Ci o to, że JAKIEKOLWIEK zmiany w szeregach WB/DC to dobre wieści. Ale tego można było się spodziewać zaraz po recenzjach. Ja oczekiwałem wręcz drastyczniejszych zmian, a tak praktycznie wszyscy, którzy pracowali przy BvS, utrzymują swoje stanowisko.

Gdyby WB chciało mi teraz zaimponować powinni sięgnąć po prawdziwy talent reżyserski. Nie musi to być zaraz Scorsese czy Spielberg, ale na pewno ktoś komu można zaufać.

A tak mamy nadal Snydera. Ayera, który godny zaufania nie jest. Patty Jenkins, której zatrudnienie wygląda na razie bardziej jak ruch PR (patrzcie na nas, mamy kobietę reżysera!), Jamesa Wana, który jest zdolny… ale robi Aquamana 😛 i według plotek Afflecka, który ma największy talent reżyserski, ale jeśli chodzi o Batmana to jego ręce już są splamione BvS.

Też wolałbym radykalniejsze podejście, np. Warner powinien wstrzymać pośpieszne prace nad filmowym JL, usunąć Snydera, przesunąć datę premiery przynajmniej na wakacje 2018, przepisać scenariusz i wziąć jakiegoś lepszego reżysera. Poza tym, wszystkie filmy, które nie są jeszcze w fazie produkcji (czyli wszystkie po JL) wstrzymać do czasu aż ogarną spójniejszą wizję tego uniwersum. BvS ssało tak bardzo w dużej mierze przez pośpiech, Warner chciał nadrobić 8 lat straty do Marvela w jednym filmie. Niech zwolnią i zrobią to lepiej, krok po kroku.

Wan jest zdolny, ale dostał słabą postać od najgorszego cameo w kinie komiksowym ever! Z jednej strony szkoda, z drugiej – unikalne moce tej postaci mogą dać nam dość oryginalny jak dotąd tytuł superhero spod rąk zdolnego twórcy o dostrzegalnym stylu.

Ayer godny zaufania nie jest, zgadzam się, to dość pozerski reżyser (wszystkie jego filmy ociekają bluzgami, tatuażami, slangami, jakimiś pseudo gangsterskimi dialogami), ale mimo wszystko jest to solidny twórca, a trailery SS sugerują klimatyczne widowisko i może kategoria PG-13 przytemperowała jego zapędy.

Affleck to zdecydowanie najmocniejszy punkt Warnera. Dobry scenarzysta i aktor, świetny reżyser. Nie skreślałbym go po BvS, bo nie dostrzegam w nim winy tego co zrobiono z tą postacią. Jestem pewny, że nakręci lepszy film od Snydera, a także wierzę, że ma lepsze spojrzenie na Batmana i poprawi niedoskonałości z tegorocznego potworka (których było sporo).

W każdym razie, zastąpienie nieodpowiedniej osoby jaką był Snyder w roli opiekuna DCEU, to dobra wiadomość. Wierzę, że co dwie głowy to nie jedna, w dodatku związane od lat z DC, więc liczę że będzie tylko lepiej.

Feige pracuje przy produkcji filmów już od czasu pierwszych X-Menów Singera. Przed MCU, pracował bodaj przy 12 różnych filmach na podstawie komiksów Marvela. Trudno więć mówić o nim jako o osobie bez doświadczenia. 😉

Nie zgodzę się, że Earth One to fatalne podejście do Batmana. Znacząco odbiegające od standardowej wizji Batmana, owszem, ale chyba takie miało być. Taki Batman nie nadaje się do filmowego uniwersum DC, ale nie będzie w nim, gdyż Batman Afflecka jest tak od niego różny jak to tylko możliwe, i trudno sobie wyobrazić, jakby nagle nastąpił zwrot o 180 stopni. Jeśli chodzi o Justice League z New 52 (bo o to chyba chodzi) to tam Batman jest po prostu nijaki, i w zasadzie zbędny (mówię na podstawie 1 tomu).

Same zapowiedzi traktowałbym jednak z dużym dystansem, wiadomo, że Warner chce zatrzeć złe wrażenie pod BvS. Powierzenie kontroli ludziom, którzy rozumieją postacie to dobry pomysł, pytanie jednak czy są to odpowiedni kandydaci.

Earth One jest dobrym podejściem, gdyby tytuł książki brzmiał ALFRED Earth One, a nie Batman. Bruce w tym komiksie jest inny i nie byłoby to nic złego… Niestety akurat ten „inny” Bruce, okazał się pod KAŻDYM względem gorszy od klasycznej wersji.

Nie jest tak w innych wersjach. Np. Red Son jest inny, ale nie jest gorszy pod każdym względem. Jest po prostu inny.

A w JL to jak sam zauważyłeś. Batman jest po prostu byle jaki. I zdaje się niczego tam nie wnosić.

Inni kandydaci na nadzorców? Sam nie wiem. Być może rzeczywiście nie ma nikogo lepszego na to stanowisko w tej chwili (choć pewnie wielu fanów wskazałoby Timma lub Diniego). Co nie znaczy, że nazwisko Johnsa w jakikolwiek sposób napawa mnie optymizmem.

Poza tym, rola nadzorcy ma dla mnie drugorzędne znaczenie. Feige ma dobrą wizję uniwersum u Marvela, ale nie każdy ich film jest dobry. Tak samo, Trylogia Mrocznego Rycerza miała za nadzorcę tak wielce krytykowanego Goyera, a jednak sobie poradziła. Także nie jest to absolutnie istotna rola.

Bardziej ucieszyłyby mnie zmiany w reżyserach. A nawet sorry, ale i reboot.

Gorszy w sensie gorzej wyszkolony, mniej inteligentny etc tak, jak najbardziej, ale czy jest przez to gorszą postacią? Ten Batman to taki Batman Nolana, tylko przesunięty o krok (albo kilka kroków) dalej, sprowadzony do totalnego street levelu. Nie jest to najlepszy kierunek dla tej postaci moim zdaniem, ale całkiem ciekawa wariacja, z bardzo dobrą moim zdaniem warstwą wizualną.

Również byłbym za rebootem (mimo, iż podobał mi się Batfleck). Powinni zerżnąć model Marvela i najpierw zrobić co najmniej przyzwoite filmy o poszczególnych postaciach, a potem bawić się w drużyny, crossovery etc.

BvS dla mnie tak tragiczny jak dla innych nie był,ale popieram,Snydera powinni odsunąć i lepiej zająć się budowaniem uniwersum.

Dokładnie! 😀

Good news. Ale Berg i Johns i tak już wcześniej byli w creative temie.

Warto przypomnieć, iż Geoff Johns, człowiek, który przywrócił Green Lanterna do komiksowego mainstreamu był mocno zaangażowany w tworzenie filmu o Latarni i zachwalał go, a wiadomo jak wyszło. W ogóle mam wrażenie, że ciągle gdzieś się przewija jako creative consultant, ale nie przekłada się to na jakość finalnych produktów.

Może to dziwnie zabrzmi ale wolałbym żeby Warner zatrudnił Paula Diniego. Paul Dini byłby idealnym wyborem jako osoba nadzorująca przebieg filmowego i serialowego uniwersum bo jak dla mnie ten człowiek został po prostu stworzony do tej roboty. Wszyscy pamiętają świetne animacje z gackiem, serialową ligę i dwie pierwsze gry z serii ”Batman: Arkham” – Jeśli chodzi o scenariusze to wszystko jego zasługa.

I tak DC to może co najwyżej czyścić buty Image Comics. Zobaczycie że jak Todd McFarlane dopnie w końcu swego i wyjdzie nowy Spawn to przy nim te filmowe Batmany i Supermany się pochowają.

Ciekawe dlaczego nie brano pod uwagę Nolana. A może brano, ale nie chciał? Co do orzekania porażki bvs wstrzymuje się do wydania DVD.

Szkoda tylko że Kevin Feige zaczął tworzyć takie filmy jak IM3, IM2, Thor 2 czy AoU które jak dla mnie są gorsze niż taki BvS

I znowu jedziemy po IM3 xD

Mimo, że BVS ma dużo gorszych błędów i gówno z tego ogólne



na platformie Max i w HBO



w kinach

Kalendarium
Sonda

Jak oceniasz "Joker: Folie à Deux"?

Zobacz wyniki