Po ogromnych spadkach podczas drugiego weekendu na terenie całego świata, pewne już jest, że „Batman v Superman: Dawn of Justice” nie zarobi miliarda dolarów. Szefowie Warner Bros. wydali oświadczenie, w którym twierdzą, że nie martwi ich tak duża strata widzów w miniony weekend.
Nie jesteśmy zaniepokojeni tym spadkiem. Bez względu na to, jak na to nie spojrzeć, zarobienie 52 milionów dolarów w jakikolwiek weekend jest ogromnym osiągnięciem. Najbardziej skoncentrowani jesteśmy na sumie końcowej, a nasz wynik globalny jest ogromny.
Źródło: CBM
Niewiarygodne jak dobrą minę do złej gry robią ludzie z Warner Bros. Najpierw w ogóle nie przejmowali się złymi recenzjami (bo to widzowie się liczą). Po pierwszym weekendzie nawalili chyba z 10 punkcików jakie to rekordy pobił BvS, a ostatecznie skończyło się na… jednym. Teraz, kiedy film dostał solidnego kopa w box office i zapowiada się na największe finansowe rozczarowanie roku (a może i dekady) wciąż twierdzą, że niczym się nie przejmują i film, który jako produkt poniósł klęskę, sprawdza się okej.
Największe finansowe rozczarowanie milenium. Ery. A może wszech czasów. Zejdź na ziemię, bo naprawdę czytać się tego nie da :D. Dlaczego batcave pozwala na to by newsy były tak nacechowane emocjonalnie, tutaj jeszcze tak tego nie widać, ale wszędzie dopisujesz sobie te wykrzykniki, egzagerujesz fakty odpowiednimi przymiotnikami i manipulujesz ile wlezie.
Film zanotował spadek. NO WIĘC CO. Harry Potter też zanotował spadek, nawet większy afaik, a HP czytało więcej ludzi niż wszystkie komiksy z NEW52 razem wzięte. Zejdź na ziemię Juby, w newsach ogranicz się do treści materialnej a nie ocennej. Bo wieje mocną beką, że film, który zarobi (mniej niż się spodziewano, może tyle ile się spodziewano) nazywasz największą porażką dekady (mimo, że pare miesięcy temu wyszła F4, która nie tylko nie zarobiła, ale i duuużo straciła :D).
Dobrze gada, polać mu!
Bez kitu xD
Brawo! W końcu ktoś napisał to, o czym wielu myslało. Szczerze mówiąc, ja już nie mogę czytać wypocin Juby’ego.
Q – bardzo Cię proszę, weź coś z nim zrób, bo myślę, że jako redaktor na stronie kompletnie się nie sprawdza. Czuję się jakbym czytał Gazetę wyborczą ich „obiektywne” artykuły.
Kiedy Q pisze newsy, w których w nagłówkach pada „świetny spot” wszyscy są na tak, Q może wyrażać swoje zdanie i chwalić materiały filmu. Kiedy ja piszę newsy, z których „rzekomo” bije moja negatywna opinia (nie bije, swoje zdanie podaje w komentarzu), już jest ble. Ech, ci fanboje, którzy nie dadzą powiedzieć złego słowa o lubianym przez siebie filmie.
Największe rozczarowanie kasowe roku/dekady =/= porażka finansowa (jaką była ubiegłoroczna „Fantastyczna Czwórka”, która była mało oczekiwanym rebootem dużo mniej popularnych i lubianych superbohaterów od Batmana i Supermana, zrobiona za $120 mln).
Już to powtarzałeś. Wielokrotnie na forum i (podkreślam) jako redaktor na stronie.
Popłacz się i nie pisz – proste jak drut. Nikogo już nie obchodzi Twoja opinia, bo już ją wszyscy znają.
Skoro nikogo nie obchodzi to czemu po moim (pierwszym pod tym newsem) komentarzu wylało się kolejnych 30?
Pojawiło się tyle komentarzy, bo ludzie już mają dość tego jak bardzo marudzisz i narzekasz :D. Niektórzy oczywiście przesadzają, ale serio chyba nie widzisz jak bardzo Twoje narzekanie jest męczące. Mnóstwo ludzi tutaj jest zachwycona, albo przynajmniej zadowolona, z tego co zobaczyła w kinie i irytuje ich Twoje wieczne malkontenctwo. Ja nie piszę pod każdym postem, że „juhu, super że ten film zarobił dzisiaj 72 mln, bo na to zasługuje, bo jest przekozacki!” a Ty mniej więcej tak się zachowujesz tylko w drugą stronę. Wszyscy wiemy, że uważasz, że film będzie finansową klapą i, że jest najgorszym co spotkało Batmana od Batman i Robin. Nie musisz ciągle tego powtarzać i marudzić na to jakie to wszystko straszne i okropne.
Dziwisz się, że na FORUM BATMANA, na STRONIE BATMANA ludzie się burzą jak ktoś ciśnie po tymże Batmanie ile wlezie? Zwłaszcza, że prawie wszystkim tu się film podobał bardziej lub mniej? To tak jakbyś poszedł na forum Wisły Kraków i zaczął marudzić jaki to słaby klub, jak bardzo Ci się nie podoba gra i jak bardzo chcesz żeby teraz zbankrutował i w ogóle BU.
Taaa poniósł klęske 😉
No sorry, ale jeżeli powstaje film…
a) na którego niektórzy – nie tylko fani, ale i część zwykłych widzów – czekali od dekad, czyli
b) wspólny film z Batmanem i Supermanem(!)
c) + kinowy debiut Wonder Woman
d) i jest to film, o którym zaraz po ogłoszeniu wyjątkowo rozpisał się portal pro.boxoffice.com jako o filmie z jednym z największych potencjałów kasowych w historii kina (w końcu filmy z Batmanem i Supermanem zarabiały krocie i biły rekordy, a ostatnie dwa Batmany przy niższych cenach biletów, z większą konkurencją, solo, bez 3D i bez premiery w chinach [TDK] zarobiły ponad miliard dolarów),
e) którego Warner Bros. nie tworzyło w pośpiechu tylko specjalnie przesunęło premierę o ponad 8 miesięcy, żeby zrobić z BvS jak najlepszą robotę i
f) wydali rekordową sumę pieniędzy (całkowity budżet być może przekroczył $500 milionów)…
A ten może ledwie się zwróci z kas kin i nie wejdzie nawet do trójki filmów z najwyższymi przychodami 2016 roku, to spokojnie możemy mówić o klęsce i strzale w stopę już przy pierwszej próbie budowania kinowego uniwersum DC (MoS za takową nie uważam, wtedy DCEU nie było jeszcze w planach).
Weź uspokój już się z tym Box Office, podali, że budżet filmu to 250 mln, a Ty piszesz, że według plotek 350 mln, czyli idąc takim tokiem rozumowania to każde studio podając budżet swojego Blockbustera, nas wkręca.
Ile BvS zarobi to zarobi, recenzje były takie, a nie inne, no cóż zdarza się. Najważniejsze to umieć się podnieść.
Na forum KMF też byłeś tak negatywnie nastawiony, i teraz tu. Nikomu takie nastawienie nie służy i nie pomaga. Wyluzuj.
Dokładnie nic tylko Ci polać 🙂 dobrze że jest jeszcze zdrowy rozsądek na tym świecie. A tak do tego „Najważniejsze to umieć się podnieść” to skojarzyło mi się z „Dlaczego spadamy, Bruce? Żeby nauczyć się podnosić.” 😉
Do tego nawiązywałem Ra’s ;D
Dalej w tym dialogu Bruce mówi: 'You still havent given up on me?’
Alfred: 'Never’ 😉
Kurde dlaczego do tego poniżej komentarza nie mogę odpisać? nie mam tam takiego czegoś jak odpowiedz 🙁 No ale to prawda 🙂 nie ma co się poddawać. Bruce ma szczęście, że trafił w swoim życiu na Alfreda 😉 A tak co do tego polania to kurde fajnie by było się tak spotkać z fanami Batamana i się napić co nie co.
Aha właśnie widzę że to daje poniżej 😉 sorka za głupotę 😉 ale rzadko tutaj komentuje i nie wiedziałem jak to do końca działą z tymi odpowiedziami 😛
Przekroczył 500 milionów dolarów? No kurde, co podajesz te sumę to jest coraz większa. Za tydzień się dowiemy, że film kosztował miliard. Wszystkie te argumenty są bezistotne, bo przeceniasz siłę fandomów. Batman i Superman w USA są popularni i swoje zarobili, ale to nie jest film, na który pójdzie każdy (jak Titanic Camerona) czy taki, który miał odpowiedni, wielofilmowy build up (jak Avengers jedynka), ani też taki, na który czekano 30 lat (jak Force Awakens), wielu na ten film i tak by nie poszło, bo nawet sam tytuł brzmi dla nich głupio. Film pewnie zarobi tyle ile zarobić powinna każda superbohaterska produkcja, zarobi na siebie, rozreklamuje uniwersum i tyle. To nie miał być jakiś kolosalny record-breaker.
Wg newsa z BatCave i Deadline, total budżet filmu to $598,4 mln:
http://www.batcave.com.pl/2016/03/analiza-finansowa-czyli-jakie-wplywy-batman-v-superman-dawn-of-justice-zadowola-warner-bros/#more-18021
A może okazać się jeszcze wyższy. Tak więc owszem, następnym razem mogę podać jeszcze większą sumę.
Oh boy, zaraz do miliarda budżetu dojdziemy.
Stary wyluzuj.
Jeżeli przeceniam siłę fandomu, to w jaki sposób średnia przychodów z USA filmów o Batmanie przy obecnych cenach biletów wynosi około $411 milionów (bez 3D), a BvS, który nie jest zwyczajnym filmem o Batmanie, a filmem z Batmanem, Supermanem i Wonder Woman (każda z tych postaci ma jeszcze swoich fanów) i ma 3D zarobi jakieś $350 mln zaniżając tę średnią?
To powinien być kolosalny record-breaker, ale działania studia (choćby wspomniany przez ciebie głupi tytuł) i słaba kampania marketingowa zaprzepaściły te szanse.
Ale filmy Nolana to były sequele, one zawsze więcej zarabiają (możesz się kłócić, że to sequel MoS no ale nie… raczej nie). W dodatku Nolan to bodaj najbardziej wyhajpowany reżyser młodego pokolenia i każdy jego film jest hitem. Wreszcie – tamte filmy przyciągały ludzi nie lubiących superhero, bo nie były strocte komiksowe. Te są, bo jak zrobić film z Gackiem, Supkiem i WW w niekomiksowej konwencji?
Wyluzuj kurde….. Widzę nie wiem który już raz twoje negatywne nastawienie… jakbyś naprawdę nienawidził tego filmu .
Jeżeli piszę z negatywnym nastawieniem to mam wyluzować, ale gdybym tak jak pozostałe 10 komentujących osób był filmem zachwycony, a w newsach podkreślał bardzo dobre rezultaty filmu (choć takimi nie są) to by było okej?
Tak wyluzuj , nie musisz cały czas pisać , tego co tam słyszałeś , pisałeś , już kilka razy , co tam się nie podoba bla bla bla , większość już widziała , co się dzieję z tym filmem bez ciągłego twojego czegoś wypominania 😀
Dla mnie miliard byl oczywisty, ale jak widac z tym moze byc ciezko. Warner mowi co musi. Przeciez to oczywisye! A film i tak sie zwroci, bo kino to nie jedyny xarobek. Zas te 500 milinowxmnie troche smiesza 🙂
Wg newsa z BatCave i Deadline, total budżet filmu to $598,4 mln:
http://www.batcave.com.pl/2016/03/analiza-finansowa-czyli-jakie-wplywy-batman-v-superman-dawn-of-justice-zadowola-warner-bros/#more-18021
Jeśli $250 mln budżetu produkcji jest zaniżone (a myślę, że jest i już za rok przy corocznym rozliczeniu 15 największych hitów ubiegłego roku id Deadline dowiemy się jaki był prawdziwy budżet filmu), to koszty wyniosły jeszcze śmieszniejsze +600 milionów.
Mnie tam wynik końcowy BvS aż tak bardzo nie martwi natomiast bardziej obawiam się o Suicide Squad bo coś czuję że to będzie na prawdę świetny film ale nie wiem jak sobie poradzi w box office i czy WB będzie chciało kontynuować tą serię.
no masz racje, też się boje o finanse Suicide Squad. Wielu ludzi nie zna tych postaci co wprowadzili, może Joker uratuje to cholera wie. Jego najwięcej ludzi kojarzy. Ale o sam filem też się nie obawiam, oby tylko nie poucinali tam scen bo tam będzie taki chaos(bo o to w tym teamie chodzi ;)) że wielu ludzi się nie połapie 😛
Nie martwiłbym się o film Ayera. Batman+Joker to zawsze świetny wabik na widzów. Leto ma masę fanek, Will SMith też, zainteresowanie w sieci już od ubiegłorocznego Comic-Con San Diego jest ogromne, a ostatni trailer spotkał się bardzo ciepłym przyjęciem. Film sobie spokojnie poradzi. 😉
WB nie musiałoby się martwić o wynik finansowy Suicide Squad, jakby tam było 5 Jokerów…
Ile ten budzet wyniusl 600, 700 milionow! Kurwa, jesli tan to dobrzr Warner Bros! Bo ten budzet tak wielce niezrozumiale wielki, ze szok! Warner czemu tak malo swoja droga. A JL to ile bedzie kosztowac 1.5 miliona dolarow? 2 miliony dolarow! Zenada.
#Wyniosl 😉
#1.5 miliarda dolarow. 2 miliardy dolarow.
Ps: Tak to jest jak sie pisze na szybkiego 🙂
Kogo obchodzi ile zarobi/zarobił film? Co to zmienia w moim czy waszym życiu? Ważne jest to, czy się podobał, a ile zarobił? Weźcie się zajmijcie czymś normalnym.
Ważne, ważne bo jeśli film nie zarobi tyle żeby zadowolić wytwórnię to przyszłość kolejnych filmów może być niejasna chociaż w tym przypadku nie ma powodu do obaw bo jak widać BvS daje radę tak więc wilk syty i owca cała.
Juby 100% racji.
Ten film to gówno bez scenariusza, logiki i drewnianym aktorstwem. Słaby Affleck jest chwalony bo dobrze wygląda na tle całej reszty.
Box office uwzględniając budżet, potencjał i oczekiwania jest tragiczny. Porażka artystyczna i komercyjna.
Filmowe uniwersum DC nie istnieje. Trzeba to zaorać i zacząć jeszcze raz. Szkoda tylko aktorów i dobrych komiksów (Injustice, Death of Superman, TDKR) które już zostały stracone dla filmu.
Oczekujesz uzdolnionych aktorów w filmie komiksowym?
Affleck wypadł genialnie , ponieważ jego Batman jest najlepszym jaki do tej pory pojawił się na dużym ekranie i mimo , iż film zarobi mniej aniżeli oczekiwano, to sam Ben ratuje film pod każdym względem.Brutalny mroczny Nietoperz – myślę , że tego właśnie oczekiwali fanatycy DC.Mniej Nolanowskiego biadolenia , więcej działań i zwartej akcji.Jednak prawdziwy potencjał „nowego Batmana” ujrzymy dopiero w solowym filmie (mam nadzieję).
Co do scenariusza spokojnie, wersja reżyserska „nadrobi zaległości”
A czemu miałby nie oczekiwać uzdolnionych aktorów w kinie komiksowym, skoro tacy w nim grają od lat 70-tych (Brando, Hackman, Reeve)?
Taki Dredd nie zarobił dużo a jest lepszy od większości produkcji z MCU na czele z IM3 gdzie główny bohater został sprowadzony do roli idioty a scenariusz to dopiero gówno przy którym taki MoS czy BvS to bardzo dobre filmy 🙂
Ben jako Batman przypomina Batmana Burtona czy komiksowego Moon Knighta a nawet Punishera co jak dla mnie nie jest wadą.
Panie P, a po co dwa razy to samo piszemy?
Czytam te wasze wypociny i marudzenia i stwierdzam ! Ze jak można już narzekać że film nie zarobił skoro jest dopiero jakieś dwa tygodnie w kinach a przecież będzie jeszcze przez dobry miesiąc jak nie dwa .Zatem WB chyba wie że kasa może się podwoić a to że już BEN się sprawdził jako Batman i pojawi się w SS i będzie w JL i w solowym projekcie THE BATMAN to co tu marudzić DC zarobi i WB Także era filmów o superbohaterach jeszcze nie przeminęła ! 😈
Problemem spadków i niższej frekwencji ,są negatywne opinie na wszelkiego rodzaju portalach , które wręcz „gniotą” ten film.Moim zdaniem nie słusznie.
WB niestety również dolało oliwy do ognia ucinając 30 minut z filmu , gdzie sceny które zostały zredukowane , na pewno miały duże znaczenie, biorąc pod uwagę całą fabułę.Stąd dla widzów , którzy nie czytają komiksów i nie oglądają animacji , film może wydawać się dość niejasny , nie zrozumiały.Mimo wszystko film według mnie jest rewelacyjny i jestem przekonany , że wersja reżyserka to potwierdzi.
Natomiast reszcie , która jest niezdecydowana , pójść czy nie pójść do kina -odradzam czytanie wszelkich negatywnych recenzji i polecam samemu wybrać się i ocenić ten spektakl.
właściwie to wszyscy mają rację 🙂 box office jest ważny, bo nim kierują się wytwórnie kierując do produkcji filmy. BvS na razie się zwrócił (koszty produkcji i reklamy filmu, najczęściej zapomina się o tych drugich, z stąd zarówno kwota 250 mln jak 500-600 mln jest prawdziwa). Jego wynik finansowy nie będzie okazały, ale nie jest też klapą. Jest on poniżej aspiracji, ale nie jest bardzo zły. Mogło być gorzej, mogło być lepiej.
Film jak na produkcje o superbohaterach jest przyzwoity. Nie ma dobrego scenariusza i niekiedy jest mocno nielogiczny, ale to samo można powiedzieć o produkcjach Marvela. Przeciwieństwie do produkcji Marvela jest bardziej mroczny i dojrzały – oczywiście jak na film o superbohaterach. Jego twórcy nie zaserwowali też tak głupkowatego humoru, co jest znakiem rozpoznawczym produkcji Marvela. To jest film o superbohaterach – i nikt nie oczekuje, że film będzie miał dobry scenariusz – jedno kłóci się z drugim.
Trudno powiedzieć jak wynik finansowy BvS wpłynie na plany produkcyjne WB. BvS jest filmem dla fanów komiksów, po raz kolejny okazało się, że środowiska fanowskie są zbyt małe, ale uczynić z filmu sukces kasowy. WB poszedł w inną stronę niż Disney w przypadku Star Wars – gdzie Abrams i Kennedy nie przejmowali się płaczem i zgrzytaniem zębów ze strony fanów i Disney anulował EU, aby łatwiej było kręcić film dla zwykłego widza, który nie zna rozbudowanych uniwersów