Na rodzimym rynku bardzo szybko spada oglądalność „Batman v Superman: Świt sprawiedliwości”. Film Zacka Snydera zanotował w ubiegły weekend największy spadek frekwencji pośród filmów z najlepszej dziesiątki zestawienia (blisko 46%) i choć przed tygodniem wygrywał z animacją „Kung Fu Panda 3”, teraz został przez nią wyprzedzony pod względem ilości sprzedanych biletów. W dniach 8-10 kwietnia Mroczny Rycerz i Człowiek ze stali przyciągnęli do kin 64 597 widzów (średnia na jeden ekran to 177 osób), a do tej pory film widziało łącznie 291 650 widzów.
Źródło: SFP
Panda wygrywa z BvS a Planeta Singli z Deadpoolem 😀 takie rzeczy tylko u nas. Chociaż Panda w sumie jest całkiem niezła.
Takie rzeczy tylko w Polsce ….
Masę ludzi wzoruje się na recenzjach i krytykach i się zniechęca, chociaż wielu już przekonywałem by osądzili film sami Ja wciąż daje mu 8/10 Oprócz fanatyków tego cholernego Marvela 😀 tutaj miedzy nami wojna trwa, zatem Forever DC COMICS .Ale do 2020 DC będzie miało dla nas w kinach o wiele więcej i wiadomo co też za szaleństwo w sierpniu nas czeka czyli SS !!
Zgadza się bo wielu ludzi za bardzo sugeruje się recenzjami albo ocenami krytyków zamiast samemu pójść do kina i mieć własne wyrobione zdanie. Wkurza mnie że niektórzy tak gniotą ten film bo np. ocena na Rotten Tomatoes wynosi 28% jakby to było najważniejsze.
To nie ocena tylko średnia pozytywnych opini
Co nie zmienia faktu że te 28% i recenzje niektórych amerykańskich portali to dla wielu wystarczający powód żeby wylewać pomyje na ten film co oczywiście uważam za krzywdzące.
To nawet taki Amazing Spider-Man 2 który większość hejtowało był lepiej oceniany mimo że ten film to jakaś kpina.
Widzę jeszcze jeden powód dlaczego ludzie nie idą do kina. Otóż wiedzą o istnieniu wersji reżyserskiej dłuższej o 30min. Tak więc po co iść do kina na niepełny film? Ja sam drugi raz do kina nie pójdę bo czekam na tą nową wersję.