Podczas trzeciego weekendu na polskich ekranach, „Batman v Superman: Świt sprawiedliwości” znalazł się na trzeciej pozycji najlepiej sprzedających się filmów, drugi raz z rzędu ustępując animacji DreamWorks „Kung Fu Panda 3”, oraz premierowej „Księdze dżungli” Disneya. Produkcja Warner Bros. zanotowała jeszcze większy spadek frekwencji niż przed tygodniem (52,1%), przyciągając do kin 30 952 widzów (średnia na jeden ekran wyniosła już tylko 85 osób). W sumie na widowisko Zacka Snydera sprzedano do tej pory 354 233 biletów.
Źródło: SFP
Jak to wyglada wzgledem trylogii Nolana?
„Batman – Początek” – około 200 tys. widzów
„Mroczny rycerz” – 518,3 tys. widzów
„Mroczny rycerz powstaje” – 684 tys. widzów
„Człowiek ze stali” – 202 tys. widzów
„Batman – Początek” – 197 962 widzów na 68 ekranach.
„Mroczny Rycerz” – 520 091 widzów na 80 ekranach (jedna IMAX).
„Mroczny Rycerz powstaje” – 684 543 widzów na 207 ekranach (5 IMAX).
„Człowiek ze stali” – 202 589 widzów na 197 ekranach (5 IMAX).
„Batman v Superman: Świt sprawiedliwości” – prawdopodobnie poniżej 400 tyś. widzów na 365 ekranach.
Superman raczej nigdy nie był u nas przebojem (film Singera z 2006 widziało zaledwie 69 874 widzów), ale Batman już tak. Na BvS sprzedanych zostanie mniej biletów nie tylko od dwóch poprzednich filmów z Batmanem, ale także od pierwszego filmu Burtona (701 880 – do „Deadpoola” najpopularniejsza adaptacja komiksu w Polsce po 1989 roku) i „Batmana Forevera” (438 512), a „Powrót Batmana” nigdy nie trafił oficjalnie do polskich kin. Tak więc BvS będzie 5 na 7 filmów z batmanem.
Hmmm, byłem na filmie 2 razy, pójdę jeszcze raz. Trzeba walczyć o statystykę 🙂
Również byłem 2 razy… By za drugim upewnić się, czy mnie aby „lano-poniedziałkowy” nastrój nie zmylił. 😉 Niestety – nie zmylił, a na trzeci seans już się nie wybieram. Czekam na wersję reżyserską.
Dlaczego na BatCave nie ma jeszcze newsa z naglowkiem: „Kleska BvS w Polskich kinach”???
Bo kogo obchodzi polski rynek filmowy?
A był taki nagłówek o jakimkolwiek innym rynku, USA, lub reszcie świata? BvS jest klęską w polskich kinach, lub gdziekolwiek indziej? Puknij się w głowę człowieku, bo to twoje czepianie się moich newsów nawet nie jest śmieszne.
Wielka szkoda, że nie było możliwości komentowania gdy film wychodził do amerykańskich kin, a ja w każdym newsie podkreślałem dobre/świetne otwarcie filmu i zaznaczałem jakie rekordy pobił. Ale i tak wiem, że wtedy nie byłoby żadnej krytyki ze strony napalonych fanbojów takich jak ty. Jak piszę o świetnych zarobkach filmu (kiedy takie są) to jest dobrze, jak pisze o rozczarowujących (kiedy takie są) to jest ble. Żałosne.
Ode mnie trzy kolejne seanse. Czwartego nawet za darmo nie dałbym rady oglądnąć 😉