Pierwszy wspólny występ dwóch ikon wydawnictwa DC Comics i prawdopodobnie najbardziej wyczekiwana premiera tej wiosny nie spotkała się z ciepłym przyjęciem, zarówno krytyków jak i widzów. Film zebrał rozczarowujące recenzje i otrzymał jedynie ocenę „B” od CinemaScore, które pyta o opinie widzów po piątkowych seansach. Wbrew sporej fali rozczarowania, największej produkcji Warner Bros. w historii (szacuje się, że budżet filmu z kosztami marketingowymi wyniósł ponad $400 milionów) udało się odnieść sukces w kasach amerykańskich kin.
„Batman v Superman: Dawn of Justice” (wyświetlany w tradycyjnych kinach 2D, 3D, kinach IMAX, IMAX 3D i IMAX 70 mm) zadebiutował w 4242 kinach, bijąc rekord najszerszej dystrybucji premier marcowych należący od czterech lat do „The Hunger Games” (4137 kin). Według szacunkowych danych, w trakcie pierwszego weekendu wyświetlania udało mu się zgromadzić 170,1 mln dolarów (średnia na kino wyniosła 40 099 dolarów). Jest to rekordowe otwarcie dla filmu z premierą w okresie styczeń-kwiecień, rekordowe otwarcie dla studia Warner Bros., a także szósty najlepszy wynik pierwszego weekendu w historii, ustępujący jedynie ubiegłorocznym „Star Wars: The Force Awakens” ($248 mln), „Jurassic World” ($208,8 mln), oraz trzem produkcją Marvela – „The Avengers” ($207,4 mln), „Avengers: Age of Ultron” ($191,3 mln) i „Iron Man 3” (174,1 mln).
Według niepotwierdzonych jeszcze szacunków, piątkowe zyski filmu Zacka Snydera wyniosły $82,01 mln (czwarty wynik w historii). W sobotę Batman i Superman zanotowali 38% spadek zgarniając bardzo dobre $50,92 mln, a w niedzielę po kolejnym 27% spadku popularności film wyciągnął z portfeli amerykanów jeszcze 37,17 mln dolarów.
Czy można mówić o wielkim sukcesie drugiego tytułu DC Cinematic Universe? Nie do końca, bowiem potencjał jaki niosło ze sobą pierwsze kinowe spotkanie trzech najbardziej ikonicznych postaci komiksowych jakimi są Batman, Superman i Wonder Woman (debiutująca na dużym ekranie) był o wiele większy. Starcie ostatniego syna Kryptona z nietoperzem Gotham wystartowało po prostu dobrze, spełniając większość pokładanych w nim oczekiwań, tak więc o rozczarowaniu również nie powinno być mowy.
Jak „Batman v Superman: Dawn of Justice” wypada na tle poprzednich kinowych produkcji z udziałem tych superbohaterów? Większość z nich bije na głowę, mniej korzystnie wypada jedynie przy dwóch ostatnich filmach Christophera Nolana. „The Dark Knight” w 2008 roku pobił rekord weekendu otwarcia zarabiając $158,4 mln, co przy dzisiejszych cenach biletów dałoby blisko $192 mln (bez 3D)! Cztery lata później, mimo tragedii jaka wydarzyła się w Denver podczas pokazu o północy, „The Dark Knight Rises” w ciągu pierwszych trzech dni zdołał zgromadzić $160,9 mln – dzisiaj byłoby to prawie $176 mln (również bez 3D). Jak widać frekwencją w obu przypadkach wygrywa Mroczny Rycerz braci Nolan.
Oficjalne wyniki z weekendu zostaną opublikowane w poniedziałek wieczorem.
Źródło: BoxOfficeMojo