Ben Affleck jako Bruce WayneW rozmowie z Variety Ben Affleck opowiedział jaką presję czuje w związku z „Batman v Superman: Dawn of Justice” oraz czego można się spodziewać po filmowym uniwersum DC.

„Jest ogromna presja. Skłamałbym gdybym powiedział coś innego.”

O filmowym uniwersum DC:
„Przyszły rok będzie naprawdę wspaniały. Obecnie opracowują plan dotyczący prawdopodobnie największego, niewykorzystanego atutu przemysłu rozrywkowego: świata DC. I teraz zaczęli to wykorzystywać, i zobaczysz jak to się rozwinie. A kiedy już to się stanie to będzie to coś ogromnego!”

O zaangażowaniu szefa Warner Bros. Kevina Tsujihary:
„Byłem pod wrażeniem jego inteligentnych uwag i faktu, że to oznacza, że naprawdę mu zależy. On nie jest jednym z tych facetów, których zazwyczaj widzimy na takim stanowisku i którzy mówią 'Potrzebujemy franczyzy filmowej. Robimy film z Batmanem i Supermanem w tytule, a reszta się nie liczy.’ Nie jest taki. Był gotów dać więcej czasy, tak aby wszystko było w porządku i by stworzyć film wysokiej jakości.”

Ben z lekką irytacją, ale także ze zrozumieniem odniósł się do wielkich oczekiwań wobec „Batman v Superman: Dawn of Justice”:
„Natychmiastowa gratyfikacja jest ważna w analizach branży filmowej. Nie ma w tym wiele przesady. Niemniej jednak, istnieje duża presja na tym projekcie. Jeśli źle wypadnie, to będzie to bardzo rozczarowujące.”

Źródło: Variety

PRZECZYTAJ TAKŻE:



na platformie Max i w HBO



w kinach

Kalendarium
Sonda

Jak oceniasz "Joker: Folie à Deux"?

Zobacz wyniki