W ramach promocji kolejnej kampanii reklamowej i konkursu Doritos na Super Bowl, Zack Snyder udzielił wywiadu Yahoo, w którym nie zabrakło pytań dotyczących jego zaangażowania w filmowe uniwersum DC. Reżyser odniósł się m.in. do plotek, wg których jego syn miał zagrać Robina w „Batman v Superman: Dawn of Justice”.
„[Plotek] jest tak wiele, to szaleństwo. To zabawne, bo co chwila ktoś dotknie rzeczy, które są całkiem bliskie prawy, ale następnie mówi coś, co sprawia, że zdajesz sobie sprawę, że na początku miał tylko farta. Powiedzą coś, a ja reaguje tak, 'Musieli czytać scenariusz’, a wtedy oni mówią 'I to się wydarzy!’ i wtedy zdaje sobie sprawę, że nie mają pojęcia o czym mówią. To zabawne dla wszystkich, spekulować, wymyślać rożne rzeczy i próbować je sprzedać. Jest cały przemysł sprzedaży swoich przypuszczeń.”
„Jest plotka, że mój syn gra Robina. To nie prawda. Powstało wiele przeróbek pokazujących go w stroju Robina. To zabawne oglądać i słyszeć o takich rzeczach.”
„Trzymam się „Batman V Superman”, „Justice League” i „Justice League 2″ to są moje główne obowiązki, a także odpowiadam za produkcję innych filmów. To główna oś. Kiedy dojdziesz do Justice League, to jesteś już mocno zagłębiony. Ale tak jak mówiłem wcześniej, nie chcę być bezinteresownym promotorem naszego programu, z filmami DC mamy teraz gigantyczną szansę, co stanowi też szansę na znalezienie i zaangażowanie młodych filmowców, ponieważ jest tak wiele projektów.”
Snyder powiedział również, że kocha pracę w uniwersum DC, dlatego, że tacy bohaterowie jak Batman, Superman i Wonder Woman są częścią amerykańskiego mitologi. Dodał także, że istotne dla niego jest dramatyzm i człowieczeństwo tych bohaterów, w których jest coś szekspirowskich postaci.