Michael Shannon, który w „Man of Steel” wcielił się w generała Zoda wystąpi również w „Batman v Superman: Dawn of Justice”. Jednak cały czas nie wiadomo jak duża będzie jego rola, zwłaszcza po tym co spotkało go z rąk Supermana.
W rozmowie z Vulture Michael Shannon co prawda nie zdradził szczegółów swojego powrotu do roli Zoda, ale ujawnił pewien szczegół, który sprawił mu wiele problemów na planie.
UWAGA MOŻLIWY SPOILER!
POKAŻ SPOILER
„Byłem w swoim stroju i nie mogłem używać palców, bo w sequelu mam płetwy zamiast rąk. Więc mam te woskowe płetwy na palcach i nie mogę otworzyć drzwi, ale słyszę jak Zack pyta 'Gdzie jest Shannon? Gdzie do ch*** on jest?’ a cała ekipa stoi dookoła. A ja swoimi płetwami pukam w drzwi, 'Wypuście mnie stąd’. Jeden z członków obsługi planu podszedł i otworzył mi drzwi. W przeciwnym razie wywalili by mnie.”
Źródło: Vulture
Na moje „oko” koleś sobie jaja robi. 😛