- Batman: Nocturna i Nocny Złodziej (recenzja)
- Z Groty Nietoperza #40 (podcast)
- The Penguin - Odcinek 8 - wrażenia (podcast)
- The Penguin - Odcinek 7 - wrażenia (podcast)
- Z Groty Nietoperza #39 (podcast)
- The Penguin - Odcinek 6 - wrażenia (podcast)
- The Penguin - Odcinek 5 - wrażenia (podcast)
- The Penguin - Odcinek 4 - wrażenia (podcast)
- Urodziny Robina
- The Penguin - Odcinek 3 - wrażenia (podcast)
- Joker: Folie a Deux (recenzja)
- The Penguin - Odcinek 2 - wrażenia (podcast)
Batman Begins jest o wiele lepszy niż The Dark Knight Rises. #fakt
nie #fakt tylko #opinia
Ja o wiele bardziej wolę TDKR.
A dla mnie każda kolejna część trylogii Nolana była coraz gorsza. Begins był ok i fajnie ukazał początek kariery Batmana. The Dark Knight był strasznie przekombinowany i zbyt efekciarski a Joker zbytnio kozaczył (aczkolwiek Ledger zagrał genialnie). The Dark Knight obejrzałem już bez emocji. W ogóle mnie nie ruszył. No i za dużo scen w świetle dnia.
W tym rankingu pojawia się także „Batman Returns”, bodaj na 7 pozycji jak dobrze pamiętam