Jason Momoa jako AquamanZack Snyder za pomocą Twittera udostępnił pierwsze oficjalne zdjęcie przedstawiające Jasona Momoa w roli Aquamana w filmie „Batman v Superman: Dawn of Justice”.

Reżyser w podpisie dodał, że „jest tylko jeden prawdziwy Król” oraz zamieścił hashtag: „#unitetheseven”.

PRZECZYTAJ TAKŻE:

6 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments

Robi się smakowicie:) Ciekawe kto zostanie nowym odtwórcą Green Lanterna. W nowych tomach DC nadal jest Hal Jordan i osobiście dałbym tej postaci drugą szansę, chociaż z drugiej strony (pomimo, a może właśnie dlatego, że Reynolds nie powtórzy już tej roli) niegłupie byłoby jakieś nawiązanie do filmu z 2011 roku. W końcu trochę kasy na ten film poszło, geneza Korpusu Zielonej Latarni została całkiem zwięźle przedstawiona, Mark Strong pewnie mógłby ewentualnie powrócić do roli Sinestro i zwyczajnie szkoda byłoby tracić kolejne lata na próbę zrehabilitowania się po tej niezbyt satysfakcjonującej kasowo produkcji. Niestety pewnie ten wariant zakładałby, że trzeba jakoś wyjaśnić przekazanie pierścienia przez Hala, a więc zupełną rezygnację z tej postaci w dalszych filmach uniwersum DC.

Wygląda jak BAD ASS 😀

Właśnie to samo pomyślałem 😛 Ale aktor jest dobry, więc git 😀

Unite the Seven: Batman, Superman, Wonder Woman, Aquaman, Flash, Shazam, Green Lantern, Cyborg. Filmów o superbohaterach zapowiedziano 8. Ktoś zginie, albo wyleci z Ligi :/

Przecież Shazam nie będzie członkiem „JL”. Ma na razie solowy film, gdzie zmierzy się z Black Adamem. Przypuszczam, że akcja zostanie osadzona w alternatywnym wymiarze, aby jednocześnie: nie kłóciło się to z głównymi historiami członków JL i można było w przyszłości jakoś połączyć te dwa 'odrębne’ byty.
Generalnie mogli by pomyśleć o filmie „Justice Society of America” z Alanem Scottem jako jej liderem, dziejącym się na ziemi 1/2/3/(wstaw dowolny numer). Czyli generalnie stworzyć takie dwa równoległe uniwersa FILMOWE (jedno większe,drugie mniejsze) i na końcu doprowadzić do „Kryzysu” z Anty-Monitorem :>

A Unite the Seven może mieć tak naprawdę kilka znaczeń: Siedem mórz, siedem królestw, siedmiu członków JL. Snyder pewnie specjalnie tego nie dokończył. W ogóle jestem zaskoczony, że opublikował wizerunek postaci, która według plotek miała mieć tylko cameo. Mogła to być niezła niespodzianka dla fanów.

Ehhh, kurczę liczę, że solowy film o Aquamanie naprawdę wpadnie w ręce jakiegoś utalentowanego reżysera, który nakręci naprawdę dobry film.

Unite the Seven seas…



na platformie Max i w HBO
 


na PVOD

Kalendarium
Sonda

Jak oceniasz serial "The Penguin"?

Zobacz wyniki