Ben Affleck udzielił ostatnio wywiadu Entertainment Weekly, w którym opowiedział o swojej pracy na planie „Batman v Superman: Dawn of Justice”.
EW: Jak to jest wcielać się w Batmana?
Ben Affleck: Jestem w połowie zdjęć. Jest to proces, na którym będę miał lepszą perspektywę, gdy skończymy. Mogę powiedzieć, że za każdym razem kiedy się wcielam w jakąś postać, obowiązkiem aktora jest, aby fizycznie dostosować się najlepiej jak to możliwe. Z rolą Batmana wiążą się oczekiwania, którym trudno sprostać. Spędziłem dużo czasu ciężko pracując. I to jest coś przeciwnego do mojej roli w „Gone Girl”, gdzie moja postać opisana jest jako „puszysty i na kacu”. Chcę, żebyś wiedział, że nad obiema rolami pracowałem równie ciężko! [śmiech]
Affleck odniósł się również do fali, która pojawia się, kiedy ogłoszono, że zagra Batmana. Stwierdził, że gdyby uważał, że nie podoła temu zadaniu to by nie przyjął roli. Dodał również, że Chris Terrio napisał wspaniały scenariusz, a Zack to świetny reżyser ze zmysłem wizualnym.
O fanach:
„To wspaniale, że fani tak się troszczą i chcą tak bardzo zobaczyć film. … Amerykańskie mity to superbohaterowie. Ludzie bardzo o nie dbają. I naszym obowiązkiem jest, aby wykonać dobrą robotę i zrobić to tak doskonałe, jak to możliwe. Na koniec dnia, tylko film się liczy.”
Pełny wywiad z Benem Affleckiem możecie przeczytać na stronie Entertainment Weekly.
Nie wspomniał o Goyerze, czyli niemal jasno wynika z tego to, o czym dotąd bardziej spekulowano. Terrio napisał całkowicie nowy scenariusz, opierając się pewnie w jakimś stopniu, o tekst Goyera. Wcześniej część osób uważała, że dokonuje tylko niewielkich korekt i poprawek.
Ciekawe czy pod wodzą nowego scenarzysty zmodyfikowano w jakiś sposób pierwotną fabułę, napisaną przez Snydera i Goyera.
Nie trzeba o niczym spekulować od kiedy Goyer w oficjalnych komunikatach wymieniany jest w innej roli 🙂