- Nawiązania do Batmana
- Batman: Nocturna i Nocny Złodziej (recenzja)
- Z Groty Nietoperza #40 (podcast)
- The Penguin - Odcinek 8 - wrażenia (podcast)
- The Penguin - Odcinek 7 - wrażenia (podcast)
- Z Groty Nietoperza #39 (podcast)
- The Penguin - Odcinek 6 - wrażenia (podcast)
- The Penguin - Odcinek 5 - wrażenia (podcast)
- The Penguin - Odcinek 4 - wrażenia (podcast)
- Urodziny Robina
Pierwszy! 😀
To ja drugi 🙂
Jak dla mnie wypas! Bardzo cieszę się, że Batman wraca do kostiumów z gumy i komiksowego klimatu. Ogólnie mi się ten kostium bardzo podoba mimo, że zawsze lubiłem długie uszy u 'nietoperza’. Mało tego, ryj Bena też mi bardzo pasuje.
Klękajcie narody! 😀
kostium fajny tylko co mi nie pasuje to krótkie uszy ale ogólne wrażenie jest dobre trzeba przyznać.
Wszystko fajnie, ale z dotychczasowych zdjęć wynika, że Batman naprawdę nie będzie mógł poruszać głową 😛 kiepsko to wyszło w poprzednich filmach, ą wątpię aby zastosowali tutaj CGI
Jak się tak zastanawiam co jest takiego w tych maskach które nosili aktorzy że zawsze sprawiają tyle problemów, nie wspominając już nawet o samym stroju. Michael Keaton, Val Kilmer, George Clooney, Christian Bale teraz Ben Affleck wszyscy narzekali że to katorga a, przecież zawsze odnosiłem wrażenie że strój i maska dają gackowi 100% wygody jak np. swobodne poruszanie się, swobodne wykonywanie ciosów/kontr w walce czy korzystanie z gadżetów. Moje pytanie brzmi: czy to wina materiału czy może ci aktorzy nosili zbyt ograniczone w sensie małe rozmiary?
Tak, to jest zastanawiające. W końcu potrafia już w filmach robić tyle fantastycznych rzeczy, cuda na kiju, a zwykłego kostiumu nie mogą zaprojektować wygodnego, porządnego kostiumu – od dekad.
Niemniej jednak dziwne jest, że twórcom niskobudżetowego, fanowskiego filmu „Batman: Dead End” udało się to osiągnąć z rewelacyjnym efektem na skalę pełnometrażowych wysokobudżetowych „Batmanów”.
Jeżeli chodzi o sam strój to zawsze odnosiłem wrażenie że Batman w komiksach nie nosi żadnej zbroi, tylko wręcz jakiś lekki materiał podobny do zwykłej bawełnianej bądź poliestrowej koszulki z długim rękawem gdzie na klatce piersiowej widnieje duży symbol nietoperza i we wspomnianym przez ciebie Dead End czy City of Scars też takie wrażenie odniosłem.
Jakby się dało to by zrobili. Koniec kropka. Zreszta i tak nie widac tego w filmach.