Damian WayneCzy Damian Wayne miał pierwotnie zginąć w swojej pierwszej historii?
Tak

Chociaż w ostatnich miesiącach możemy śledzić historie, w których Batman stara się przywrócić swojego syna do świata żywych, to według pierwotnych planów śmierć Damiana Wayne’a miała nastąpić już w pierwszej historii w której się pojawił.
Postać syna Bruce’a stworzona przez Granta Morrisona zadebiutowała „Batman #655”. W kolejnym numerze Wayne dowiedział się o istnieniu Damiana, a w następnym chłopak próbował zostać nowym Robinem. W ostatnim rozdziale historii „Batman and Son” wydaje się, że Damian ginie.

Pierwotnie Morrison zamierzał uśmiercić syna Bruce’a w „Batman #658”, gdyż sama postać Damiana miała stanowić pewnego rodzaju hołd dla bohaterów jak Batman Jones, który został nazwany na cześć Batmana, po tym jak ten ocalił jego rodziców, gdy ci wracali ze szpitala z nowo narodzonym synem.

W jednym z wywiadów tak o postaci Damiana mówił Morrison:
„Myślę, że zawsze lubiłem te stare historie typu „Bat Boy”, w których pojawiał się jakiś nowy dzieciak i zastępował Robina, który schodził na dalszy plan. Chciałem zrobić historię, w której nagle Robin miałby do czynienia z bardzo realnym zagrożeniem. Więc pomysł polegał na wykorzystaniu różnego rodzaju wersji „dzieci Batmana”, które pojawiły się w przeszłości, i stworzenia nowego, prawdziwego.”

„Oczywiście byli już tacy bohaterowie jak […] Son of the Bat z „Kingdom Come”. W historii „Son of the Demon” pokazano, że Batman i Talia mają dziecko, ale wyjęto to z kanonu. Swoją wersję oparłem na kompletnie błędnie zapamiętanej sekwencji z tego komiksu, więc skończyło się to zupełnie inaczej, i tak powstała postać Damiana.”

„Ale aby spróbować i rzeczywiście zrobić coś znaczącego z Batmanem, odkryłem, że jesteśmy w stanie wprowadzić postać jego syna i że to tak naprawdę zbyt wiele nie napsuje w jego mitologii. Wydawało się, że jest to coś co mogło się Batmanowi i pozostawało wierne integralności bohatera. Byłem bardzo zaskoczony, że to się sprawdziło, bo planowałem zabić Damiana w ciągu pierwszych czterech numerów, ale później okazało się, że ma on zbyt wielki potencjał.”

Źródło: Comics Should Be Good!

PRZECZYTAJ TAKŻE:



na platformie Max i w HBO



w kinach

Kalendarium
Sonda

Jak oceniasz "Joker: Folie à Deux"?

Zobacz wyniki