Jesse Eisenberg, odtwórca roli Lexa Luthora w „Batman vs. Superman” podczas promocji swojego najnowszego filmu „The Double”, opowiedział w rozmowie z dziennikarzem IGN o swojej roli z filmie Snydera.
Eisenberg zdradził, że zdecydował się przyjąć rolę, ze względu na scenariusz i dobrze napisaną postać Luthora. Dodał również, że postaci złoczyńcy nie będzie wzorował na poprzednich filmach.
Na pytanie, czy w filmie Lex będzie łysy, Eisenberg odpowiedział, że nie wolno mu nic na ten temat powiedzieć.
Zdecydował się na rolę ze względu na scenariusz? Ta, jasne :p Ten sam, który Chris Terrio poprawiał jeszcze tygodnie po tym jak go zakontraktowano? PR-we brednie. Po prostu chciał zagrać w jednym z największych hitów zbliżających się lat. Oczywiście to nie znaczy, że film będzie zły albo dobry, ale takich głupot mógłby nie mówić w wywiadach.
No, ale on nigdzie nie mówi, którą wersje scenariusza miał w łapach. Angaż ogłoszono bodajże w styczniu/lutym, więc mógł już mieć pierwszą poprawioną przez Terrio wersje.
To przesunięcie premiery może im się jednak opłacić – odsunięto Goyera, a Terrio miał aż 5-6 miesięcy na całkowite przepisanie scenariusza.
Bardzo jestem ciekawy kto napisze scenariusz do JL. Chyba nie Goyer skoro ma on w tej chwili na głowie z 3-4 inne projekty (w tym jeden do wyreżyserowania).
Całkiem możliwe, że scenariusz do JL już jest i stąd taka obsuwa.
W oryginale nic nie mówi o dobrym scenariuszu tylko, że Lex to dobra postać.
Jeśli będzie miał włosy, to trochę kiepsko. Chociaż z drugiej strony w niektórych komiksach (zwłaszcza tych pierwszych) również je miał. Zawsze jakaś odmiana po łysym Hackmannie i Spacey’m.
Gdzieś w rozmowie z jakimś gościem powiedział, że wejdzie na plan dokładnie za miesiąc. Czyli jakiekolwiek marzenia, że chociaż odrobinę przytyje prysły.