Eisenberg nie zdradza, czy ogoli głowę do roli Luthora; plus Dwayne Johnson o roli bohatera DC

W rozmowie z dziennikarką MTV Jesse Eisenberg, który w „Batman vs. Superman” wcieli się w Lexa Luthora, nie chciał zdradzić jak pod względem fizycznym przygotuje się do roli złoczyńcy i czy na potrzeby filmu ogoli głową. Żartując powiedział tylko:
„Nie wolno mi powiedzieć niczego na jakikolwiek temat przez najbliższe sześć lat. Od miesięcy nie rozmawiałem z mamą.”

Jako, że aktor cały czas ma bujną czuprynę MTV przygotowało specjalny fotomontaż prezentujący jak mógłby wyglądać łysy Eisenberg w roli Luthor.

Wielokrotnie do różnych ról bohaterów DC Comics przymierzany był Dwayne Johnson i wygląda na to, że aktor i Warner Bros. doszli w końcu do porozumienia. Nie wiadomo w kogo miałby się wcielić, ale podczas udzielanego wywiadu zdradził kilka wskazówek.
Po pierwsze ma to być złożona postać. Po drugie ma być dobrze znana, ale taka, w którą wcześniej się nikt nie wcielił. Oraz po trzecie, ma to być prawdziwy „motherfucker” o mocy na poziomie Supermana.

Przypuszcza się, że Johnson mógłby zagrać Lobo lub Black Adama, ale możliwe, że chodzi o zupełnie inną postać np. Doomsdaya lub Darkseida. Nie wiadomo również, czy miałby pojawić się w epizodzie w „Batman vs. Superman”, a następnie w „Justice League”.

Źródła: MTV, Collider