Bryan CranstonW rozmowie z The Boston Globe Bryan Cranston odniósł się do ostatnich plotek, według, których miałby zagrać Lexa Luthora i że podpisał kontrakt na udział w sześciu filmach.

„Słyszałem o tym. Sześć? To dla mnie nowość. Myślę, że moje nazwisko jest wymieniane, bo jestem znany z roli łysego [Waltera White’a]. 'Jakiego łysego faceta możemy zatrudnić?’ Tak naprawdę mogę wybrać dowolnego aktora i ogolić jego głowę lub nałożyć mu perukę symulującą łysinę.” Jednak kiedy został zapytany czy zgłosił by się o radę do Gene’a Hackmana gdyby dostał tę rolę ze śmiechem odpowiedział, „Już widzę jakby ta rozmowa mogła wyglądać. 'Gene? Cześć, tu Bryan Cranston.’ 'Kto? Bryan Cranston? Czego chcesz? Jak zdobyłeś ten numer?'”

Czy Cranston zagra Luthora tego nie wiadomo, ale po zakończeniu udziału w broadwayowskim „All the Way” i wyreżyserowaniu jednego z odcinków serialu „Modern Family”, aktor nie ma żadnych sprecyzowanych planów.
„Myślę, że do końca roku będą odpoczywał. Jest kilka projektów na rzeczy, o których się mówi, ale nic nie jest jeszcze ustalone.”

Źródło: The Boston Globe

PRZECZYTAJ TAKŻE:

4 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments

Dokładnie-ludzie mają troszkę mało wyobraźni. Nie rozumiem tej kandydatury. Zgolić można każdego, tak samo jak każdy chuderlak i delikates może przypakować do roli Batmana, więc przy wyborze powinni patrzeć na co innego. Poza tym jest tylu łysoli bardziej pasujących z twarzy na Luthora (niż na komisarza Gordona 😉 ): chociażby typowany Dominic Pace. Ja bym zaprosił na casting do Luthora także Granta Morrisona, chociaż nie wiem jak tam aktorsko stoi. Ale jak to bodaj Matt Damon zauważył-kino superbohaterskie to nie jest Król Lear, więc nie warto dramatyzować, że ktoś tam nie udźwignie roli póki się go przynajmniej nie wypróbuje.

Skoro już jest łysy to po co ktoś ma się golić? Nie rozumiecie…

ff, Grant Morrison może i wyglądałby świetnie jako Lex, ale ciężko by było go zrozumieć bez napisów 😀

Mówię Wam: ogólcie Matthew McConaughey i macie wymarzonego Lexa. A Cranston ma rację – jego kandydatura poszła, bo odgrywa już rolę popularnego, łysego czarnego charakteru.



na platformie Max i w HBO
 


na PVOD

Kalendarium
Sonda

Jak oceniasz serial "The Penguin"?

Zobacz wyniki