Jeśli wszystko nie okaże się mądrze przygotowaną mistyfikacją fanów, to przymiarki aktorów do roli nowego Batmana w sequelu „Man of Steel” można uznać za oficjalnie rozpoczęte. Scott Adkins, mistrz sztuk walki, który wystąpił w takich filmach jak „X-Men Origins: Wolverine„, czy „Niezniszczalni 2” poinformował przez swojego Twittera o tym, że wziął już udział w castingu zorganizowanym przez Warner Bros. do roli Mrocznego Rycerza. Informacja trafiła też na jego oficjalny fanpage w serwisie Facebook, ale bardzo szybko zniknęła z obu miejsc. Taki ruch oczywiście mógłby wskazywać na prośby studia o usuwaniu zbyt wcześnie wychodzących na świat informacji o ich nowej produkcji.
Pełna wiadomość prezentowała się w następujący sposób:
Wielkie wieści!! Studio Warner Brothers poprosiło o wzięcie udziału Scotta Adkinsa w castingu do roli nowego Batmana, co też już uczynił. Fani również utworzyli stronę, aby wspierać jego kandydaturę —-> https://www.facebook.com/adkinsforbatman.
Zrzut oryginalnej wiadomości znajdziecie pod tym linkiem.
Źródła: Yahoo! Movies UK, IMDB
Hymm…Póki co Brolin i Adkins są najciekawszymi propozycjami.. 😛 Oby wybrali któregoś z nich
Adkins ciekawym wyborem? Naprawdę chcesz powiedzieć, że pozbawiony aktorskiego talentu parobek z kina klasy B to dobry kandydat do roli Batmana? Litości. Ten facet nawet do grania w „Trudnych sprawach” jest zbyt drewniany. Jeżeli go zatrudnią, to za Chiny nie pójdę na ten film.
To dawaj zagraj lepiej od Scoota Adkinsa .Nie każdy jest idealny .Moim zdaniem Adkins idealnie wcieli się w rolę Batmana