W miniony czwartek „The Dark Knight Rises” zamknął kolejny tydzień, jak na razie, dominacji w amerykańskim box office. Nasza analiza zarobków tradycyjnie odbędzie się na tle drugiej części serii „The Dark Knight” oraz największego tegorocznego hitu – chociaz tutaj już tylko symbolicznie – „The Avengers”. Podczas drugiego roboczego tygodnia obecności na ekranach amerykańskich kin trzeci nolanowski „Batman” wygenerował zyski zamykające się w kwocie 31 mln dolarów. W analogicznym czasie poprzednia część zarobiła 37,3 mln dolarów. Co może dziwić, marvelowska konkurencja zebrała już „tylko” 28,95 mln dolarów. Widać więc gołym okiem, że siła Mścicieli tkwiła w tym, że notowali oni bardzo małe spadki na przestrzeni weekendowych seansów. Należy tu odnotować, że w środku tego tygodnia film Nolana odnotowuje coraz mniejsze spadki niż przed tygodniem (w ostatni wtorek zyski podskoczyły nawet o 7,5%!).
Podczas drugiego pełnego tygodnia wyświetlania film zgarnął łącznie 93,1 mln dolarów. To o 58% mniej niż przed tygodniem, w dodatku mniej także niż przed czterema laty „The Dark Knight”.
Dochody po drugim pełnym tygodniu wyświetlania:
The Dark Knight Rises – 93,1 mln dolarów – 58% spadku
The Dark Knight – 112,47 mln dolarów – 62,7% spadku
The Avengers – 132 mln dolarów – 51,1% spadku
Dochody po 14 dniach wyświetlania:
The Dark Knight Rises – 318,19 mln dolarów
The Dark Knight – 351 mln dolarów
The Avengers – 402 mln dolarów
Na dzień 2 sierpnia „The Dark Knight Rises” ma już na koncie w USA 318,19 mln dolarów, co jest 30. najlepszym rezultatem w historii i 3. w 2012 roku. Wiadomo już, że korona największego tegorocznego hitu jest poza zasięgiem. Zatem o drugie miejsce na podium na amerykańskim rynku Mroczny Rycerz powalczy z hitową adaptacją słynnej książki „The Hunger Games” (406,26 mln dolarów). Poszerzając horyzonty, na całym globie – nie znając jeszcze danych z tego tygodnia spoza USA – zebrał już 570,1 mln dolarów (76. miejsce w rankingu wszechczasów) i prawdopodobnie po najbliższym weekendzie przekroczy z dość sporą nadwyżką granicę 6oo mln dolarów.
W ten weekend do kin za Oceanem wchodzi „Total Recall” (remake filmu Paula Verhoevena z 1990 roku) z Collinem Farrellem i Kate Beckinsale w rolach głównych. Film Nolana nie powinien mieć większych problemów z utrzymaniem pierwszego miejsca, aczkolwiek nie jest to do końca takie pewne. Co by nie mówić, raczej nie będzie to aż tak łatwe jak przed tygodniem. Analitycy spodziewają się ponad 50% spadku frekwencji i w najlepszym przypadku 30-36 mln dolarów zysków. Jest więc duża szansa, że obraz zgromadzi po trzecim weekendzie 350 mln dolarów. Wstępne kalkulacje mówią już o 10 mln dolarów zysków z piątku przy 9,5 mln „Total Recall”, a dodatkowo zakłada się, że w kolejnych dniach dystans pomiędzy dwoma filmami ulegnie powiększeniu na korzyść Batmana.
Jak dokładnie poradzi sobie tym razem Człowiek-Nietoperz? dowiemy się już późnym wieczorem w niedzielę.
I znowu Woland piszesz nam świetny artykuł… Ale niestety z nieaktualnymi danymi. 😕
W USA niemal wszystko się zgadza – poza walką z „The Hunger Games”, bo przebicie tego filmu jest na dziś dzień pewne. Jednak poza USA wiemy już, że film do czwartku zarobił aż $304,5 mln:
http://forums.boxoffice.com/index.php?/topic/1443-the-dark-knight-rises-os-discussion-thread700m-os-club/page__st__660#entry413243
Czyli wraz z wpływami w USA na jego koncie znajduje się $622,7 mln! Tak więc „po weekendzie film nie przekroczy ze sporą nadwyżką $600 mln”, bo tę granicę według Hollywoodreporter przekroczył już w środę…
http://www.hollywoodreporter.com/news/box-office-dark-knight-rises-total-recall-diary-wimpy-kid-357853
… Możemy się więc spodziewać wyniku sporo przekraczającego $700 mln!
Warto też dodać, że w tym tygodniu ustalono premierą TDKR w Chinach (28 sierpnia), gdzie „parcie” na film jest podobne ogromne i mimo konkurencyjnego Człowieka-Pająka, który debiutuje na tamtym rynku dzień później, wielu oczekuje od Batmana nawet $100 mln wpływów (to bardzo możliwe, bo żaden wcześniejszy, kinowy nietoperz nie był wyświetlany w Chińskich kinach).
A zatem film może okazać się gigantycznym sukcesem na całym świecie, większym niż ktokolwiek zakładał. Myślę, że na rynku wewnętrznym możemy spodziewać się wyniku $445-465 mln, z kolei poza USA wielu dostrzega szanse TDKR na stanie się trzecim filmem bez 3D, który przekroczy granicę $700 mln (sam uważam, że to trochę na wyrost, ale $600 mln jest jak najbardziej w zasięgu)!
PS: Szkoda, że nikt na BC nie napisał newsa o fantastycznym otwarciu TDKR w naszym kraju i o jego niewiarygodnie wysokiej dystrybucji (207 kopii!). 😐
Dlatego napisałem „nie znając jeszcze danych z tego tygodnia spoza USA”. Czy podamy te dane dzień, czy dwa później nie będzie to miało żadnego znaczenia. Wydaje mi się, ze za bardzo się tym wszystkim „jarasz”. W przeciwieństwie do Ciebie Juby nie śledzę tak zaciekle cyferek obrazujących kto ile pieniędzy zarobił i każdej możliwej strony czy też forum z BO- dla mnie to zabawa, nie traktuję tego aż tak poważnie. Pomijam już że nic z tego nie mam, poza przyjemnością. 700 to też 600 z „nadwyżka”;) Ale poprawiaj mnie, mi to nie przeszkadza. Przynajmniej mam niektóre rzeczy na tacy podane, a to oszczędza czas;)
Woland nie myśl, że Cię krytykuje swoimi komentarzami, piszę je tylko w celach informacyjnych. Ja też nie biorę tych cyferek na poważnie (choć śledzę je na okrągło – takie hobby), chodziło mi tylko o uaktualnienie danych. Jeśli jakiś użytkownik będzie chciał pochwalić się tą informacją na innym forum, to wejdzie i zobaczy w komentarzu, że sytuacja box office’owa filmu już uległa zmianie.
A co do rzeczy „podanych na tacy”, to możesz przed każdym wysłaniem newsa zapytać mnie na priva, czynie ma już jakiś świeższych informacji, chętnie cię poprawię. 😎
PS: Masz może link do tej fotki Batmana w większej rozdzielczości (150×200 pxl)?
Przecież nie zarzuciłem Ci krytyki. A jeśli już o niej mowa, to nie mam nic przeciwko, byle była tylko konstruktywna i w dobrej intencji.
http://imageshack.us/photo/my-images/338/150x200n.jpg/
Wielkie dzięki za link. 😉