Premiera „The Dark Knight Rises” na żywo! Plus zdjęcia z EW w dobrej jakości

Już po… zaskoczyła mnie duża liczba Polaków na czacie, który jednak wyłączyłem po 5 minutach, bo co po niektórzy mieli chyba ochotę napisać: „In the end of movie we can se…” i już mnie coś brało, że nie daj Boże ktoś z czymś wyskoczy, więc wyłączyłem czat obok okna. Wydaje mi się, że nie było Michaela Caine’a, ale on teraz ma kilka filmów, które robi(w tym jakiś francuski), więc może nie mógł po prostu. Zresztą Joseph Gordon-Levitt się spóźnił, ale dalej uważam, że on ma parcie na szkło i pewnie jest egotykiem na co dzień. Dziś jakoś starał się udawać zmęczonego robieniem mu zdjęć, ale chyba jakoś mu nie wyszło. Swoją drogą nie widziałem, że tak wygląda Hans Zimmer, bo zawsze wydawało mi się, że jest podobny do Jamesa Newtona Howarda, ale jednak nie.

W ogóle pojawił się jakiś aktor a w tle takie piski, że musiałem głośniki przyciszyć. Rozumiem, że można się ekscytować i cieszyć, ale bez przesady, choć znając życie to ci, którzy tak piszczeli pewnie najmniej interesują się filmem, a bardziej samymi gwiazdami.