Christopher Nolan wielokrotnie powtarzał, że na „The Dark Knight Rises” kończy z Batmanem, ale ze względu na fakt, że zaangażowany jest w produkcję nowego filmu o Supermanie, wiele osób liczyło, że reżyser w jakiś sposób zaangażuje w kolejną serię o Mrocznym Rycerzu lub w film o Justice League. Nic takiego nie będzie miało jednak miejsca. W jednym z ostatnio udzielonym wywiadzie reżyser wyraźnie stwierdził, że nie zamierza się angażować w żaden z tego typu projektów.
Skończyliśmy z Batmanem. To jest koniec naszej interpretacji tej postaci. Batman przeżyje nas wszystkich a nasza interpretacja jest nasza. Oczywiście uważamy ją za kompletną i skończoną. Wspaniałe w Batmanie jest to, że następne pokolenia mogą go interpretować na swój sposób i Warner będzie musiał w przyszłości zadecydować co z nim zrobi. Powiedzieliśmy już swoje w tym temacie. Nie zamierzam robić niczego więcej i niczego związanego z Justice League.
Także Christian Bale zdradził, że nikt się z nim nie kontaktował w sprawie ponownego zagrania Batmana.
Najbliżej nakręcenia „Justice League” był George Miller. W projekt zaangażowanych było wiele aktorów, ale także raczej, żaden z nich nie będzie brany pod uwagę przy kolejnym podejściu do filmu o superbohaterach DC Comics. Megan Gale, która miała zagrać u Millera Wonder Woman w jednym z wywiadów stwierdziła, że nie spodziewa się by Warner Brothers ponownie zaproponowało jej rolę Amazonki. Zastanawia się również kto zostanie wybrany na reżysera, bo George Miller w najbliższych okresie będzie bardzo zajęty m.in. przy realizacji nowego „Mad Maxa”.
Źródła: CBM, WGN TV, Moviehole