Film „The Dark Knight Rises” zakończył trylogię autorstwa Christophera Nolana, ale w przyszłość Mroczny Rycerz jeszcze powróci na ekrany kin, w jego rolę nie wcieli się już jednak Christian Bale. W wywiadzie dla MTV aktor zdradził jednak, że wielką przyjemnością obejrzał kolejną interpretację postaci Batmana.
Bardzo intryguje mnie perspektywa zobaczenia nowej interpretacji. Było wiele wspaniałych wersji. Adam West wykonał świetną robotę w parodiowej wersji, za co jestem mu bardzo wdzięczny. My wróciliśmy do mroku, co, jak mi powiedziano, było tym czego chciał Bob Kane tworząc tego bohatera. Chrisowi udało się to zaktualizować, a dla Boba Kane’a było to aktualne w odniesieniach do II Wojny Światowej. Będzie bardzo interesujące zobaczyć jak ktoś inny podejdzie do tej postaci, a je będę pierwszym, który zechce to obejrzeć.
Will see in the future maby ! Poki co Cieszmy sie wspaniala TRYLOGIA Jednak srodkowa czesc THE DARK KNIGHT bije na glowe wszystkie BB / TDKR nie tylko przez Jokera ale za kultowosc ! i za slogan WHY SO SERIOUS? HA HA HA
Jak dla mnie to najlepsze były Batmany Burtona, zaraz po nich BB później przeciętny TDK i trochę lepszy TDKR głównie dzięki Selinie / Catwoman i Baneowi który i tak na końcu został skopany.