- Nawiązania do Batmana
- Batman: Nocturna i Nocny Złodziej (recenzja)
- Z Groty Nietoperza #40 (podcast)
- The Penguin - Odcinek 8 - wrażenia (podcast)
- The Penguin - Odcinek 7 - wrażenia (podcast)
- Z Groty Nietoperza #39 (podcast)
- The Penguin - Odcinek 6 - wrażenia (podcast)
- The Penguin - Odcinek 5 - wrażenia (podcast)
- The Penguin - Odcinek 4 - wrażenia (podcast)
- Urodziny Robina
W wywiadzie dla Forbesa Joss Whedon zdradził, które z superbohatrskich filmów należą do jego ulubionych.
Reżyser „Avengers” za najlepszy film o Batmanie uznaje „Batman Begins”. Dlaczego nie „The Dark Knight”?
Z „Mrocznym Rycerzem” miałem taki sam problem jak w przypadku poprzednich „Batmanów”. Batman nie był tu najważniejszy. Heath Ledger był po prostu fenomenalny, a rola Jokera była doskonale napisana. Miał konkretną filozofię, która obecna była przez cały film. Był to jeden z najlepiej nakreślonych czarnych charakterów. Bardzo trudno jest wymyślić dobrą intrygę dotyczącą złoczyńcy. Uwielbiam ten film, ale zawsze czuje, że Batmanowi poświęcono zbyt mało uwagi. W „Batman Begins” patologicznym, niezrównoważonym, będącym w potrzebie i przerażającym bohaterem jest Batman. Tak powinno być w każdym filmie o Batmanie.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
na platformie Max i w HBO
Theme BatCave V3 [BETA] by Riko | Header by Woland
Copyright BatCave © 2003-2024. All Rights Reserved. Batman is registered trademark of DC Comics, Warner Bros.
Zgadzam sie !! Mam nadzieje,ze w tym filmie tego nie bedzie.
Ja też wolę Batman Begins i Iron Mana od The Dark Knight i Iron Mana 2.
Ale są też sequele które uważam za równie dobre co część pierwsza na przykład X-Men 1 i 2 czy Terminator 1 i 2.
Mam to samo. BB ciut lepszy.
Również zgadzam się z tą opinią.
Jeżeli każdy film skupiał się głównie na batmanie to byłaby nuda we frenczajsie:)
Ale to właśnie złoczyńcy zabarwiają tę postać;p
A mnie już męczy ten argument. Czy filmy Burtona były słabsze, bo miały porządną galerię złoczyńców? Nie każa część serii musi, poświęcać cały czas ekranowy gackowi. The Dark Knight, był filmem dużo ambitniejszym, zrobionym z większym rozmachem i lepszym niż BB. TDK posiadał nagromadzenie przeróżnych wątków i motywów, ale każdy z nich dotyczył czegoś związanego z uniwersum Batmana i zawsze w jakiś sposób odnoszącego się do tej postaci. Nie widzę problemu.
Nie jestem wielkim znawcą kina, ale BB podobał mi się bardziej, bo miał lepszy, batmanowy klimat. Nie był przekombinowany (może nie jest to najlepsze słowo, ale obecnie nic innego nie przychodzi mi do głowy), a przez to nie miał tylu, bądźmy szczerzy, głupawych akcji. Gdyby nie świetnie napisana rola Jokera, jego profil psychologiczny, to TDK byłby przeciętny, a nie wybitny. Lubię TDK, ale BB stawiam jednak wyżej.
BB bije na głowę TDK…
Lubię jak główny bohater ewoluuje. W TDK dostał oczywiście pewne nowe gadżety ale to nie to samo. Poza tym TDK był ok – czasami tak jest, że złoczyńcy zasługują na więcej uwagi. Może dlatego, że w uniwersum Batmana jest dużo ciekawych postaci.
Dla mnie BB jest lepszym filmem nie dla tego, że skupia się na Batmanie, tylko dla tego, że jest bardziej realny, jego scenariusz został bardziej dopracowany i ma bardziej emocjonujące sekwencje akcji.