Do sieci przedostały się kolejne fragmenty wywiadów z najnowszego numeru Total Film. Christian Bale opisuje bolesną podróż Bruce’a Wayne’a, a Emma Thomas opowiada o brutalności jaką do filmu wprowadzi Bane.
Zawsze miał taką potrzebę, coś nim kierowało, by podejmować działania, ze względu na tragedię, która go dotknęła. Pod wieloma względami nie jest w najzdrowszych miejscach. [Ból] to jedyna stała w jego życiu. Ale myślę, że bardziej chodzi o odczuwanie skutków jego życia, które jest całkowicie kierowane przez ból i które trzyma się tego bólu. Jak długo będzie mógł z tym wytrzymać. Chodzi o podjęcie decyzji o kontynuacji [bycia Batmanem], która może doprowadzić albo do autodestrukcji albo też pomóc mu odrodzić się i odnaleźć samego siebie. Jest w tym pewna doza refleksji.
Bale dodał również, że „The Dark Knight Rises” to dla niego i dla Batmana zakończenie pewnej ery.
Emma Thomas wyjawiła, że w „The Dark Knight Rises” Batman stanie przed największym wyzwaniem:
Powiedziałabym, że pod względem brutalności przebija swojego poprzednika. To pierwszy film, który sprawdzi Batmana pod względem fizycznym. Bane to brutal. Myślę, że świetne w tym łotrze jest to, że Jokerowi chodziło o manipulacje i nabijanie się z ludźmi, podczas gdy Bane stawia na siłę fizyczną. Dajemy Batmanowi naprawdę godnego przeciwnika.
Źródło: CBM
Te tłumaczenia czyta się tragicznie….