W najnowszym filmie o Batmanie znajdzie się ponad godzina materiału nakręcona kamerami IMAX. W przypadku „The Dark Knight” było to 40 minut. W odróżnieniu od takich filmów jak „The Avengers”, „The Amazing Spider-Man”, czy „Men in Black 3”, Christopher Nolan jako jedyny kręcił przy użyciu kamer IMAX, pozostałe produkcje zostały poddane konwersji do formatu IMAX.
Ze względu na liczne niedogodności wielu reżyserów obawia się kręcenia filmów kamerami IMAX. Takich obaw nie podziela jednak Christopher Nolan:
To wielka ironia, że powiedziano nam, że będzie zbyt ciężko nakręcić Hollywoodzki film kamerami IMAX, kiedy zatrudniamy tak wiele osób od kamer, oświetlenia i setki innych. Te kamery były na szczycie Mount Everestu, w głębinach oceanu i w przestrzeni kosmicznej, ale niektórzy uważali, że nie możemy przy ich użyciu nakręcić filmu fabularnego. To jakiś absurd.
Dorastając w Chicago Christopher Nolan zwykł chodzić do Museum of Science and Industry by oglądać w formacie IMAX takie filmy jak „Everest” i „To Fly”:
Pamiętam jak obserwowałem widzów. Za każdym razem, kiedy helikopter się przechylał, wszyscy przechylali się lekko w bok. Nigdy nie widziałem widzów tak zanurzonych w filmie.
Źródło: The Wall Street Journal
konwersja do formatu IMAX jest lepsza bo w ten sposób cały film jest w tym formacie a nie tylko 60 minut 😐
Podejrzewam, że reszta TDKR będzie zmieniona na IMAX(przynajmniej w tego typu kinach, na BR pewnie nie), ale i tak sceny kręcone tymi kamerami będą 100 razy lepszej jakości.
@nsy:
Wiesz że wypowiadasz się na temat czegoś o czym nie masz W OGÓLE pojęcia?
a ty masz ❓
Nolan daje kasę na ludzi którzy targają takie kamery a tu można skonwertować i potem mamy film pełny w jakości imax, dzisiejsze programy dają taką możliwość, jak te kamery są takie super to czego cały film nie jest jest w tym formacie odpowiedz nie opłaca się i tyle